Minął tydzień

  • Tv
  • Aktualności
Miasto z Wizją / 22.02.2021 / Komentarze
Przedstawiamy najciekawsze materiały opublikowane na naszym portalu w mijającym tygodniu. Przegapiłeś jeden z nich? Nic straconego. Zapraszamy do lektury

Tańcem zaprotestowały przeciwko przemocy

Mieszkanki Szczecinka w tym roku po raz trzeci czynnie włączyły się w coroczną ogólnoświatową akcję pod hasłem „One Bilion Rising”, mającą na celu zwrócenie uwagi społeczeństwa na problem fizycznej i seksualnej przemocy wobec kobiet. W Polsce w wielu miastach już od kilku lat inicjatywa ta odbywa się pod nazwą „Nazywam się miliard”. Zapoczątkowana siedem lat temu akcja z każdą kolejną edycją zatacza coraz większe kręgi i motywuje do działania miliony kobiet na całym świecie, które wspólnie – poprzez taniec – wyrażają swój protest przeciwko przemocy i nienawiści skierowanej właśnie w kobiety.

Teraz akcja po raz kolejny odbyła się również w Szczecinku. W sobotę, 13 lutego mieszkanki naszego miasta wspólnie zatańczyły w miejskim parku, solidaryzując się z kobietami z kilkuset innych krajów. W inicjatywie tej towarzyszyli im także panowie, swoją obecnością wyrażając poparcie dla tej inicjatywy.

https://www.miastozwizja.pl/tancem-zaprotestowaly-przeciwko-przemocy-1

https://www.youtube.com/watch?v=f1JkCOuwdCw&feature=emb_logo

Puchar Burmistrza Szczecinka pojechał do Koszalina

Wędkarze łowili spod lodu na jeziorze Wilczkowo

W niedzielę na jeziorze Wilczkowo rozegrano podlodowe zawody wędkarskie o Puchar Burmistrza Szczecinka.

Rywalizacja zorganizowana przez koszaliński Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego oraz Miasto Szczecinek toczyła się przy pięknej słonecznej, ale mroźniej aurze.

Najlepszym z najlepszych "zimowych" łowców ryb okazał się Franciszek Torbiński z Koła PZW "Miętus" w Koszalinie. Drugie miejsce na podium zajął Marek Świątalaski "Lin" Barwice a trzecie Kamil Dzikiewicz z Mielna.

Tuż za podium uplasował się wędkarz Koła PZW "Jesiotr" Szczecinek Garush Poghosyan. W pierwszej dziesiątce klasyfikacji open znalazło się kolejnych dwóch wędkarzy "Jesiotra"  - Marcin Wołodkowicz i Marek Sikorski, którzy zajęli odpowiednio 7 i 8 miejsce.

W zawodach na Wilczkowie rywalizowało 26 wędkarzy z wielu kół koszalińskiego Okręgu PZW.

- Wszystkie złowione ryby przekazaliśmy do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Zapewne ku radości mieszkających tam kotów - mówi "Miastu z Wizją" prezes Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej Mariusz Getka.

https://www.miastozwizja.pl/puchar-burmistrza-szczecinka-pojechal-do-kos...

Same plusy miejskiego monitoringu

W 2020 roku wypatrzonych ponad 1300 zdarzeń. Skutecznie działa też "fotopułapka"

https://www.miastozwizja.pl/same-plusy-miejskiego-monitoringu-0

Narzekamy na smog i …spalamy odpady

W przydomowej kotłowni 300 procentowe przekroczenie szkodliwych pierwiastków w popiele!

Pomimo, że ostatnio media rozpisują się o szkodliwości wdychania zanieczyszczonego powietrza oraz o zakazie termicznego przekształcania odpadów poza spalarniami odpadów, w dalszym ciągu ujawniamy przypadki niestosowania się do tego - alarmuje Straż Miejska.

- Czuć to szczególnie w okolicy niektórych domków jednorodzinnych lub małych firm - mówi "Miastu z wizją" insp. Jarosław Dudek. 
- Tak było w ostatnim przypadku, gdzie właściciel domku nic sobie z tego nie robił i wykorzystywał swój piec do spalania odpadów. Mieszkańcy osiedla skarżyli się, na jakość powietrza oraz duszący i śmierdzący dym wydobywający się z tej posesji. Pierwsza kontrola nie wykazała nieprawidłowości. Dopiero pobranie próbki popiołu do badania wykazało, że spalane były w piecu odpady. Ekspertyza ze specjalistycznego laboratorium wykazała prawie 300 procentowe przekroczenie szkodliwych pierwiastków w popiele. Znajdowały się w nim resztki opakowań wielomateriałowych. Podczas ponownej kontroli strażnicy ujawnili pocięte, lakierowane płyty meblowe w kotłowni, które spalano w piecu.

- Niech ten przypadek będzie przestrogą, że samodzielne termiczne przekształcanie odpadów poza spalarnią jest złym pomysłem. Spalając odpady trujemy siebie i sąsiadów, zatruwamy środowisko. Spalając odpady niszczymy własne przewody kominowe, co może skutkować ich zniszczeniem albo pożarem nagromadzonych tam substancji, w okresie sezonu grzewczego często odnotowywane są pożary przewodów kominowych. Będziemy mieli szczęście, jeśli straż pożarna przyjedzie na czas. Na samym końcu może to skutkować konsekwencjami przewidzianymi prawem.

- Kartony po mleku, sokach, plastikowe butelki itp. wrzucamy do żółtego pojemnika lub worka, przecież i tak płacimy za odbieranie przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej od nas śmieci. Lakierowane płyty też mają swój czas, kiedy jako odpady są odbierane - kończy insp. Jarosław Dudek

https://www.miastozwizja.pl/narzekamy-na-smog-i-spalamy-odpady

Czas na realizację projektów Budżetu Obywatelskiego 2021

Jednym ze zwycięskich projektów Szczecineckiego Budżetu Obywatelskiego 2021, wybranym przez mieszkańców, okazał się projekt pn. "PUMPTRACK - asfaltowy tor rowerowy".

Kolejna atrakcja dla dzieci i młodzieży ma kosztować blisko 200 tys. zł. Miasto właśnie ogłosiło przetarg na roboty. Inwestycja realizowana w formule "zaprojektuj i wybuduj" zostanie zlokalizowana na terenie Rodzinnego Parku Rozrywki przy ul. Kopernika - w sąsiedztwie Skate Plazy.

Roboty (przetarg nosi nazwę: Budowa obiektu małej architektury Pumtrack w Szczecinku) powinny ruszyć na początku kwietnia i zostać zwieńczona jeszcze w tym roku.

Projekt PUMPTRACK przewiduje wykonanie asfaltowego, 90 metrowego, zapętlonego toru rowerowego, z muldami i zakrętami do trenowania równowagi i koordynacji. Jazda na torze polega na wykonywaniu skoordynowanych ruchów góra – dół, dzięki którym poruszanie może odbywać się bez pedałowania. Obiekt przeznaczony dla rowerzystów, amatorów rolek, hulajnóg i deskorolki w każdym wieku.

Opis projektu

Pumptrack jest obiektem stanowiącym połączenie bezpiecznej zabawy, jazdy na rowerze, rolkach czy hulajnodze z przebywaniem na powietrzu. Jest przeznaczony zarówno dla profesjonalistów jak i osób doskonalących swoje umiejętności niezależnie od wieku. Jako sport rozwija zmysł równowagi, koordynacji, wyrabia refleks i poprawia kondycję fizyczną. Zróżnicowany profil trasy pozwala osiągnąć różne prędkości zarówno dla rowerków dziecięcych jak i górskich.

https://www.miastozwizja.pl/czas-na-realizacje-projektow-budzetu-obywate...

W Programie Samorządowym naszym gościem był wiceburmistrz Maciej Makselon

Burmistrz powiedział nam o kolejnej pomocy finansowej samorządu dla szczecineckiego szpitala. Dowiedzieliśmy się również o programach pomocowych skierowanych do mieszkańców Szczecinka - dofinansowania do wymiany starych pieców grzewczych oraz dopłaty do termomodernizacji budynków jednorodzinnych wraz z likwidacją starego pieca i podłączenia do miejskiej sieci ciepłowniczej czy też zainstalowanie kotła gazowego.

Oglądając dzisiejszy Program dowiemy się również o staraniach miasta w celu pozyskania rządowego dofinansowania dla kultury i sportu. 

https://www.miastozwizja.pl/program-samorzadowy-1802

https://www.youtube.com/watch?v=maH3dJaSQMU&feature=emb_logo

Ulica Koszalińska przejdzie gruntowny remont

Wiceburmistrz Maciej Makselon: Kiedy miasto stanie się właścicielem tej drogi, jak najszybciej przystąpimy do pracy

Od wielu lat od generalny remont dopraszała się tzw. „stara” część ul. Koszalińskiej, czyli jej odcinek od skrzyżowania z ul. Kościuszki do ronda im. Olgi Zawadzkiej (przy skrzyżowaniu z ul. Mierosławskiego). Tu, zwłaszcza zimą oraz w czasie ulewnych deszczy, przejazd był utrudniony a czasami wręcz, z powodu stojącej wody, niebezpieczny. Również w ciepłe dni podróż tą droga nie należy do najprzyjemniejszych z dowodu licznych dziur i nierówności. Teraz się to zmieni.

https://www.miastozwizja.pl/ulica-koszalinska-przejdzie-gruntowny-remont

Mamy rekord! Na WOŚP przekazaliśmy 124 tys. zł

W środę poznaliśmy ostateczną kwotę szczecineckiej zbiórki. Mieszkańcy ponownie okazali się niezwykle hojni

W niedzielę, 31 stycznia w kilkuset miastach – również w Szczecinku - przez cały dzień grała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Tegoroczny 29 finał akcji przebiegał pod hasłem "Gramy z głową! Zbieramy dla laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy". Dziś, dzięki niezwykłej hojności mieszkańców, na konto Wielkiej Orkiestry trafi niemała suma!

Po kilku godzinach skrupulatnego liczenia wszystkich datków, poznaliśmy wstępną kwotę, jaką udało się zebrać podczas tegorocznej odsłony tej szlachetnej akcji. Jak poinformował szczecinecki sztab WOŚP, mieszkańcy okazali się niezwykle hojni, przekazując łącznie 61 tys. 748 zł i 79 gr. To jedynie suma datków, które tego dnia trafiły do puszek kwestujących wolontariuszy. Przez ostatnie dni trwały jeszcze różnego rodzaju licytacje i zbiórki na rzecz WOŚP.

Dziś poznaliśmy ostateczną kwotę, którą szczecinecczanie wsparli tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Mieszkańcy kolejny raz okazali się niezwykle hojni, przekazując łącznie 124 tys. 562 złotych i 49 groszy. Tym samym nad Trzesieckiem padł kolejny rekord.

Przypomnijmy, że w minionym roku łącznie udało się zebrać 121 tys. 330 zł i 68 gr. A jak wyniki te przedstawiały się w poprzednich latach? W 2019 roku przekazaliśmy na ten cel 89 tys. 592 zł i 30 gr. Rok wcześniej - 66 tys. 101 zł i 66 gr. W 2017 roku – 67 tys. 223 zł i 61 gr. W 2016 r. było to 49 tys. 974 zł i 51 gr. W 2015 przekazaliśmy 33 tys. 160 zł, a rok wcześniej 37 tys. 869 zł. Dla porównania w 2013 roku WOŚP wsparliśmy kwotą 29 tys. 392 zł, a w 2012 r. – 30 tys. 513 zł. /zr/

https://www.miastozwizja.pl/mamy-rekord-na-wosp-przekazalismy-124-tys-zl

Bieg Osińskiego odwołany

W komunikacie Ośrodka Sportu i Rekreacji czytamy:

Szanowni Biegacze

Z żalem informujemy, że zaplanowany na dzień 25 kwietnia br. 37 Bieg Uliczny Memoriał Winanda Osińskiego nie odbędzie się wyznaczonym terminie. Sytuacja związana z pandemią wirusa SARS-CoV-2 w dalszym ciągu nie pozwala na normalne funkcjonowanie społeczeństwa, a perspektywa organizacji masowych wydarzeń sportowych wydaje się być odległa...
Na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie podać konkretnej daty przeprowadzenia naszej imprezy biegowej. Jeśli tylko pojawi się realna możliwość będziemy starali się zorganizować Memoriał.
Śledźcie nas na portalu Fb oraz stronie www.bieg.szczecinek.pl

Będziemy zamieszczać tam wszystkie aktualne informacje odnośnie biegu. Tymczasem dbajcie o swoje zdrowie i formę - tym bardziej, że stoimy u progu wiosny.

https://www.miastozwizja.pl/bieg-osinskiego-odwolany-0

Pomoc dla przedsiębiorców, kredyt i sprzedaż nieruchomości

W czwartek na kolejnej w tym roku sesji spotkali się radni Rady Miasta Szczecinka. W porządku obrad zapisano 24 punkty. Sesja odbyła się w trybie zdalnym.

https://www.miastozwizja.pl/pomoc-dla-przedsiebiorcow-kredyt-i-sprzedaz-...

Miasto wspiera szpital

Wiceburmistrz Maciej Makselon: Umorzymy spółce podatek od nieruchomości w kwocie 28 tysięcy złotych

Poligon drawski "urodził" się… pod Szczecinkiem

Ćwiczenia Układu Warszawskiego i NATO, obiad z Wałęsą a na deser dymisja szefa MON

Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych, czyli słynny Poligon Drawski świętuje w lutym 75 urodziny.

Największy wojskowy plac ćwiczeń w Europie (na zachód od Wisły) przechodził różne dzieje. Przed laty był terenem doskonalenia rzemiosła bojowego wojsk Układu Warszawskiego, na początku III RP świadkiem słynnego obiadu drawskiego, a teraz na jego obiektach szkoleniowych doskonalą wojskowe umiejętności żołnierze z wszystkich armii NATO.

Mało, kto już pamięta, że legendarny poligon powstał na mocy rozkazu Dowódcy Okręgu Wojskowego II z dnia 2 lutego 1946 roku, jako Komenda Poligonu Artyleryjskiego, a pierwotnym miejscem jego dyslokacji było Jelenino koło Szczecinka. Pierwszym dowódcą poligonu został major Ludomir Wolski. Na początku 1949 roku komendę poligonu przeniesiono do Oleszna koło Drawska Pomorskiego, gdzie stacjonuje do dzisiaj.

Dlaczego wspominamy o wojskowym placu ćwiczeń oddalonym od Szczecinka aż o blisko 100 km? Ano dlatego, że przez pół wieku jego losy były ściśle związane z naszym miastem. A dokładniej nie samego Szczecinka, ale szczecinecczan w mundurach. Bywało, że ze Szczecinka na poligon do Drawska wyjeżdżało się nawet na 6-8 miesięcy w roku.

Na "drawsku" przez pół wieku regularnie ćwiczyły jednostki szczecineckiej 20 Dywizji Pancernej. Do dziś żołnierze, na co dzień mieszkający nad Trzesieckiem żartują, że drogę ze Szczecinka do Drawska i dalej Oleszna mogą pokonać z zamkniętymi oczami - niemal na pamięć.

Największym "niebojowym" symbolem słynnego wojskowego placu ćwiczeń jest z pewnością wydarzenie, które nazwano Obiadem Drawskim. Przeszło one na stałe do historii polskiej młodej demokracji. 30 września 1994 roku ćwiczących tu żołnierzy, również ze szczecineckich jednostek, odwiedził prezydent RP Lech Wałęsa. Na poligon zabrał ze sobą całe dowództwo polskiej armii.

Po trudach zwiedzania poligonowych okopów, prezydent w towarzystwie generałów zjechał do malowniczo położonego nad brzegiem jeziora Lubie, wojskowego ośrodka wypoczynkowego w Karwicach.

Towarzystwo zasiadło do obiadu. Później wydarzenia potoczyły się bardzo szybko. Podczas posiłku generałowie wypowiedzieli posłuszeństwo Piotrowi Kołodziejczykowi, ówczesnemu ministrowi obrony narodowej.

Po generalskim „sądzie kapturowym” prezydent Wałęsa odwołał ministra ze stanowiska. Sprawa ujrzała światło dzienne dzięki „przeciekowi” z wojskowych służb specjalnych i zakończyła się wielkim skandalem.

https://www.miastozwizja.pl/poligon-drawski-urodzil-sie-pod-szczecinkiem

Reforma polskiego wędkarstwa - w oczekiwaniu na cud

Felieton Mariusza Getki, prezesa Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej

Każdy wędkarz zdaje sobie sprawę z tego, że nasze łowiska mocno odstają od tych jakie chcielibyśmy mieć. Gdzie nam do Szwecji, Norwegii, Finlandii, Niemiec, Słowacji czy Włoch. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele i kilka z nich chciałbym w tym tekście zdiagnozować.

Racjonalna gospodarka rybacka w Polsce jest fikcją, a przynajmniej przez wiele lat nią była. Czasy powojenne nie sprzyjały ochronie ekosystemów wodnych, a na terenach „odzyskanych” wszystko traktowaliśmy jako dobra, które czasowo przeszły pod polską administrację. Udało nam się zniszczyć wiele ekosystemów i „eksmitować” z naszych wód tak cenne gatunki ryb jak chociażby łosoś. Na Pojezierzu Drawskim swoje źródła ma rzeka Drawa. Dawniej słynęła ona z salmonidów, a łosoś drawieński był wyjątkowy, bo właśnie z tego cieku pochodziły największe ryby tego gatunku spotykane w Europie. No, ale to nie wszystko. Pozbyliśmy się również jesiotrów, zabiliśmy wiele rzek pstrągowych, piękne jeziora przekształciliśmy w pozaklasowe zbiorniki, w których przeżyć może niewiele gatunków, niestety taką gospodarkę prowadziliśmy. Z lubością zaczęliśmy zarybiać gatunkami, które w naszych wodach nigdy nie występowały: amur biały, tołpyga, bass, sumik karłowaty, karaś srebrzysty – to z pewnością nie poprawiało kondycji ichtiofauny. Wpuszczaliśmy wszystko wszędzie i obecnie mamy ekosystemy w stanie, których raczej niewielu nam zazdrości.

https://www.miastozwizja.pl/reforma-polskiego-wedkarstwa-w-oczekiwaniu-n...

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk