Gaszenie pożaru benzyną

Dzisiaj nie trzeba dużego wysiłku, aby poszerzać swoją wiedzę. Wystarczy sięgnąć do internetu, gdzie w pigułce mamy ją podaną wręcz na tacy. Co możemy znaleźć o eugenice? Ostatnio pojęcie dosyć popularne a szczególnie wyróżnia się w odniesieniu do „aborcji eugenicznej”. Czy to jest prawidłowe? W Wikipedii czytamy, że „Eugenika” to pojęcie wprowadzone w 1869 przez Francisa Galtona, kuzyna Karola Darwina, które dotyczyło selektywnego rozmnażania zwierząt oraz ludzi, aby ulepszać gatunki z pokolenia na pokolenie, szczególnie jeśli chodzi o cechy dziedziczone. Podczas II Wojny Światowej rozwinęli je hitlerowcy, którzy za pomocą łączenia w pary ludzi o określonych cechach aryjskich chcieli stworzyć nadczłowieka.

W przypadku pojęcia „aborcja eugeniczna” następuje tu całkowita manipulacja, tak zwanych „obrońców życia”. Interesuje ich życie w początkowym stadium a już absolutnie nie interesuje dalsze życie ludzi obciążonych wadami genetycznymi. Czymś innym jest aborcja z uwagi na brak określonych cech prowadzących do stworzenia „nadczłowieka” a czym innym aborcja z powodu wad płodu, który nie jest zdolny do dalszego samodzielnego życia. Od wielu lat fundamentaliści katoliccy dążą do całkowitego zakazu aborcji.

Przykładem tego jest orzeczenie tak zwanego „trybunału konstytucyjnego”. Czemu piszę „tak zwanego”? Wiele autorytetów podważa prawidłowość powoływania jego nowych członków. Ewidentnie pokazuje on do czego potrzebna była PiS-owi pseudo reforma wymiaru sprawiedliwości. Tu nie chodziło o poprawienie jego sprawności, zwiększenie szybkości rozpatrywanych spraw, tylko o zastąpienie jednych sędziów czy prokuratorów innymi, uzależnionymi od PiS-u, czy wręcz skorumpowanymi przez PiS. Tu nie chodziło o faktyczne zreformowanie wymiaru sprawiedliwości a o to, żeby prokuratorzy ścigali osoby wskazane im przez PiS a sędziowie skazywali tych, którzy są niewygodni dla PiS. Mamy przykład, kiedy na czele tego trybunału konstytucyjnego staje sędzia z raczej miernymi osiągnięciami na arenie zawodowej, ale która zgodnie z życzeniem politycznym steruje składami sędziowskimi. W przypadku orzeczenia dotyczącego zgodności z konstytucją ustawy dezubekizacyjnej, rozprawę w nieskończoność przekłada, aby mieć pewność, że dobierze taki skład sędziów, który wyda orzeczenie zgodne z pisowskim zapotrzebowaniem politycznym. W bardzo szybkim tempie rozpatruje wszelkie sprawy narzucone przez partię rządzącą i jak choćby ostatnio, pomimo tego, że istnieje szereg wątpliwości zarówno, co do kompetencji trybunału jak i powołanego składu, wydaje wyrok stanowiący zarzewie wojny domowej a skazujący kobiety na piekło.

Po usiłowaniu przedstawienia zarzutów i pozbawienia wolności Romana Giertycha można się przekonać, że nie powstrzymają się przed najbardziej haniebnymi działaniami. Kaczyński wystraszony tym co się dzieje, wzywa do pomocy bojówki z organizacji, które do niedawna były zdelegalizowane. Od zapewnienia bezpieczeństwa jest Policja, do ochrony można wynająć firmę ochroniarską, ale nie wołać o pomoc bojówki. Sposób działania i prowokacje na protestach ze strony chcących działać za plecami Policji bojówek można odnieść do historii z przed II wojny światowej. Okrzyki na protestach „faszyści – policja, jedna koalicja” wymownie świadczą do jakiego ustroju to prowadzi.

Dziwię się ludziom, że w dalszym ciągu popierają tą politykę. Czy dla paru złotych, na przykład diety radnego, jest to warte? Jak później spojrzeć sobie w twarz w lustrze?

Doprowadziło to do tego, że mamy w najgorszym momencie pandemii wirusa Covid-19 masowe, powszechne protesty społeczne. Protesty celowo wywołane przez Kaczyńskiego. Prowadzą one do niepohamowanego rozwoju pandemii w Polsce. Czy o to mu chodziło? Dla niego mniej znaczy śmierć w wyniku zarażenia się wirusem niż jego prywatna zemsta, ważnym jest by zemścić się na kobietach, czy na kolejnych grupach zawodowych. Przykładem niech będą nauczyciele, których zmuszono do powrotu do szkół pomimo tego, że powszechnie było wiadomym, że dzieci przenoszą wirusa same nie mając objawów choroby wywołanej przez niego. Doprowadziło to do ogromnego wzrostu zakażeń. Rząd, pomimo tego, że miał całe miesiące na przygotowanie się do tej sytuacji nie zrobił żadnego kroku w tym kierunku. Czy nie było to celowe działanie?

Obserwuję protesty rolników z Agro Unii. A czyim oni są elektoratem? Na kogo zagłosowali choćby w ostatnich wyborach? Teraz płaczą, że ich PiS swoimi decyzjami wykończy. Żeby to wszystko zakończyć należy połączyć siły, a jakoś na strajkach przedsiębiorców ich nie widziałem. Chcecie coś wywalczyć, to weźcie przykład z kobiet, one Wam pokażą, jak trzeba walczyć o swoje.

W tej chwili nie ma odwrotu. Kobiety muszą zwyciężyć! Jeśli nie, to czeka nas los przedstawiany przez Orwela czy producentów popularnego serialu „Opowieść podręcznej”. Czyż to nie o poddawaniu kobiet torturom traktował niedawno program w TVPis?  No to macie pisowską wizję tego, co Nas czeka.

dr Grzegorz Grondys