Minął tydzień

"Wiarusy" 50 lat na turystycznym szlaku

Uroczystości godne jubileuszu - odznaczenia, nagrody, prezenty i kwiaty

Przez pół wieku armia systematycznie likwidowała jednostki wojskowe w Garnizonie Szczecinek, ale "Wiarusy" trwały. Wojskowe Koło PTTK przetrwało też likwidację 2 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej (1999 rok) i w niedzielę 20 września hucznie świętowało 50 urodziny!

- Pół wieku w służbie turystyki to zacny czas. Niewiele jest kół w Polsce, które mogą się pochwalić podobnym dorobkiem - podkreśla w rozmowie z "Miastem z Wizją" szef "Wiarusów" Bogdan Bereszyński.

- Przez te pół wieku nachodziły mnie różne myśli - a może dać sobie już spokój i osiąść na zasłużonej emeryturze? Nic takiego się jednak nie wydarzyło, ciągnęło człowieka na turystyczne szlaki. I ciągnie nadal. Mam nadzieję na kolejne 50 lat - śmieje się nasz rozmówca.

W tym roku, pomimo pandemii wirusa, "Wiarusy" organizują rajdy turystyczne, spływy kajakowe, podróże historyczne i wycieczki autokarowe. Szczecineccy turyści biorą też udział w spotkaniach, zlotach i turystycznych zjazdach.

- O nas jest głośno w całej Polsce. Otrzymujemy mnóstwo wyróżnień, m.in. za najlepsze Koło PTTK w Wojsku Polskim. To nobilituje i dodaje zapału do dalszej pracy. Dlatego jestem przekonany, że "Wiarusy" będą trwać do końca świata i jeden dzień dłużej - mówi B. Bereszyński. 

- "Wiarusy" są otwarte dla każdego, kto ciekawy jest poznawać nie tylko nasz region, ale też najpiękniejsze zakątki Pomorza Zachodniego i kraju. Reasumując: Każdy turysta znajdzie u nas coś dla siebie. Serdecznie zapraszam - zachęca do przystąpienia do turystycznego grona pierwszy turysta Szczecinka.

Jubileusz 50-lecia Wojskowego Koła PTTK "Wiarusy" miał miejsce w Kinie "Wolność" (część oficjalna) i na terenie "Ślusarni" (część rekreacyjna). Gośćmi naszych turystów byli m.in. poseł na Sejm RP Radosław Lubczyk, Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Anna Bańkowska oraz burmistrzowie Szczecinka Daniel Rak i Maciej Makselon. W wystąpieniach dziękowali naszym turystom za pół wieku działalności na rzecz Szczecinka i Pomorza Zachodniego.

Jak wspomnieliśmy, "Wiarusy" od 50 lat są kołem wojskowym i nadal działają "przy wojsku".

- W tym zakresie od półwiecza nic się nie zmieniło. Zawsze byliśmy "zmilitaryzowani" i do końca swoich dni tak już pozostanie - podkreśla Bogdan Bereszyński.

- "Wiarusy" działały przez pół wieku niemal we wszystkich jednostkach Garnizonu Szczecinek, a nawet przy Parafii Garnizonowej i Wojskowej Komendzie Uzupełnień. 

- Wszystko zaczęło się we wrześniu 1970 roku. Byłem wówczas młodym żołnierzem zawodowym 58 batalionu medycznego 20 Dywizji Pancernej. Pierwszym rajdem jeszcze nie "Wiarusów", ale Koła PTTK "Medyk" (w skaldzie Bogdan Bereszyński plus 15 żołnierzy) była nocna wycieczka (16/17 września) do Czarnoboru i z powrotem. To był zalążek powstania turystyki w garnizonie Szczecinek - wspomina B. Bereszyński.

- "Wiarusy" powstały niebawem z połączenia dwóch kół turystycznych: "Medyka" i "Szwejków" i na wiele lat znalazły swój dom przy 26 dywizjonie artylerii rakietowej - w koszarach przy ul. Kościuszki.

Jubileusz był okazją do wielu wspomnień, ale też do rozmów o teraźniejszości.

- Corocznie realizujemy ponad 30 imprez turystycznych. Bierzemy też udział w imprezach centralnych organizowanych zarówno przez cywilne struktury PTTK jak i wojskowe. Jesteśmy też organizatorami i współorganizatorami wielu imprez. Np. międzynarodowego spływu kajakowego po rzekach Radew i Parsęta. Mamy też wiele innych imprez, podczas których propagujemy turystykę kwalifikowaną, pieszą i rowerową, motorową. Organizujemy wycieczki, rajdy, podróże historyczne dla każdego, kto chce aktywnie uczestniczyć w wypoczynku na świeżym powietrzu. Zapraszamy do siebie każdego miłośnika turystyki, bez względu na wiek. W naszych imprezach borą udział całe rodziny, nawet kilkuletnie dzieci. Mamy tez członków seniorów w wieku powyżej 80 lat, głównie rowerzystów. Jesteśmy w pełni otwarci na każde środowisko. By z nami przebieżać i poznawać świat nie trzeba być nawet członkiem PTTK. Wystarczy trochę chęci i fajny humor - podsumowuje szef "Wiarusów".

https://www.miastozwizja.pl/wiarusy-swietowaly-50-urodziny

Jazz nad jeziorem

Zagrał dla nas Paweł Wronowski oraz duet jazzowy Andrzeja Prokopowicza i Andrzeja Walczaka

Tegoroczna edycja szczecineckiego Art Pikniku nie mogła się odbyć w swojej znanej nam, rozbudowanej formie z powodu pandemii. Jednak wszyscy ci, którzy ubolewali z tego powodu, przez ostatni miesiąc mogli mieć powód do zadowolenia oraz okazję poczuć klimat tego wyjątkowego wydarzenia i wspólnie się bawić. Organizatorzy przygotowali dla mieszkańców szereg muzycznych niespodzianek, nawiązującą do corocznej imprezy. Kolejne takie wydarzenie miało miejsce dziś (niedziela, 10 sierpnia)

W parku miejskim oraz na pomoście centrum, gdzie mieści się lokal Eko Rybka, przez całe popołudnie trwały występy artystyczne. Tu, w malowniczej scenerii, odbył się kolejny koncert wpisujący się w tegoroczną odsłonę Art Pikniku. Tym razem zorganizowany on został pod hasłem Accoustic Jazz Duo.

Przed publicznością jako pierwszy wystąpił doskonale zapowiadający się gitarzysta  Paweł Wronowski znany również pod pseudonimem Syn Kowala. Następnie zagrał dla nas duet jazzowy Andrzeja Prokopowicza oraz Andrzeja Walczaka. Wydarzenie uświetniła wystawa malarstwa Moniki Kolosz z Monali-Art pod nazwą „W głębi świadomości”, podczas której można było również nabyć prace artystki.

Tekst, zdjęcia, montaż: Marzena Góra

https://www.miastozwizja.pl/jazz-nad-jeziorem

https://www.youtube.com/watch?time_continue=1&v=Zxq3ROHWmUs&feature=emb_logo

Szczecinecki Dzień Bez Samochodu inny niż wszystkie

Każdego roku w drugiej połowie września mieszkańcy Szczecinka, podobnie jak innych europejskich miast, wspólnie celebrowali Międzynarodowy Dzień Bez Samochodu, który przypada 22 września. Wtedy też zawsze organizowany był rajd rowerowy, mający na celu propagowanie idei rezygnacji z auta i częstszego korzystania z bardziej ekologicznych środków transportu. W tym roku jednak ze względu na zagrożenie epidemiologiczne rajd się nie odbył.

Każdego roku do obchodów czynnie włączała się także nasza Komunikacja Miejska, ustanawiając decyzją Rady Miasta darmowe przejazdy w tym dniu dla wszystkich pasażerów. Teraz jednak mieszkańcy Szczecinka mogą niejako obchodzić Dzień Bez Samochodu codziennie, bowiem od września minionego roku miejska komunikacja jest całkowicie bezpłatna.

- Zawsze było to takie wyjątkowe wydarzenie, kiedy w tym dniu komunikacja miejska była darmowa. Wcześniej musiała też być podejmowana była też podejmowana stosowna uchwała mówiąca o tym, że przejazdy w tym dniu będą się odbywać w sposób bezpłatny. Teraz my mamy to na co dzień i u nas taki dzień bez samochodu, jak w innych komunikacjach, jest codziennie, kiedy te przejazdy są darmowe – mówi „Miastu z Wizją” Tomasz Merk, prezes Komunikacji Miejskiej.

- Od czasu wprowadzenia darmowej komunikacji potoki pasażerów wzrosły nam o 40 procent. Mówimy tu o 40 procentach w skali całej komunikacji, czyli również pod uwagę też są brane te przewozy, które odbywają się popołudniu czy wieczorem. W przypadku przewozów odbywających się w godzinach szczytu, ta frekwencja teraz jest dwukrotnie wyższa, niż była. Czyli ci ludzie, którzy dojeżdżają w tych godzinach do szkół i do pracy już nie jadą samochodem, albo już rodzice ich nie wiozą samochodem, tylko jadą do szkoły czy pracy autobusem komunikacji miejskiej. Ewentualnie niektórzy z nich wypożyczają rower miejski.

- Myślę, że tutaj akurat możemy się chwalić przed innymi miastami, jeżeli chodzi o bardziej ekologiczne rozwiązania komunikacyjne i próbę wyeliminowania części samochodów jeżdżących po naszych ulicach, Mówię oczywiście o komunikacji miejskiej. Mamy i wypożyczalnię rowerów i mamy elektryczny transport publiczny, który do tego jest darmowy, więc myślę, że wygląda to całkiem dobrze. Oczywiście byłoby jeszcze lepiej, gdyby jeszcze więcej ludzi korzystało z tych autobusów i rowerów, ale powoli te przyzwyczajenia się zmieniają – dodaje nasz rozmówca.

https://www.miastozwizja.pl/szczecinecki-dzien-bez-samochodu-inny-niz-wszystkie

W Programie Samorządowym naszym gościem był wiceburmistrz Maciej Makselon

Burmistrz opowiedziało o obchodach jubileuszu - 50 urodzinach Wojskowego Koła PTTK "Wiarusy". Ujawnił też, ile głosów mieszkańcy Szczecinka oddali na projekty Budżetu Obywatelskiego 2021.

Oglądając dzisiejszy Program Samorządowy dowiemy się również o Strategii Rozwoju Elektromobilności dla Obszaru Miasta Szczecinek na lata 2019-2026 oraz o udziale Szczecinka w rządowym projekcie "Pod biało - czerwoną".

https://www.miastozwizja.pl/program-samorzadowy-2409

https://www.youtube.com/watch?v=Y0sH7SNn1-c&feature=emb_logo

Przy pomniku Marszałka stanie maszt

Ratusz pozytywnie odniósł się do rządowego projektu "Pod biało - czerwoną". Burmistrz Daniel Rak zdecydował, że w sąsiedztwie pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego stanie maszt. Oznacza to, że podczas uroczystości samorządowych podnoszona będzie flaga państwowa.

Miasto planuje też zmienić nieco otoczenie pomnika wielkiego Polaka. Trwają prace koncepcyjne. Poinformował o tym w Programie Samorządowym wiceburmistrz Maciej Makselon.

https://www.miastozwizja.pl/przy-pomniku-marszalka-stanie-maszt  

Szczecinek z nową ulicą

Niedługo pojedziemy z Polnej na Kołobrzeską - bez objazdu koło "Biedronki"

Trwa kolejna tegoroczna inwestycja w Szczecinku. Chodzi o budowę łącznika - nowej ulicy łączącej Kołobrzeską i Polną. Nowy trakt miejski z pięcioramiennym rondem w ciągu ulicy Kołobrzeskiej pobiegnie pomiędzy kościołem a osiedlem domków socjalnych - w sąsiedztwie byłego wojskowego składu paliw.

Koszt inwestycji to 1,89 mln zł brutto. Miasto uzyskało na ten cel dofinansowanie z rządowego programu Funduszu Dróg Samorządowych w kwocie około 1,2 mln zł. Roboty powinny zostać zwieńczone w przyszłym roku.

https://www.miastozwizja.pl/szczecinek-z-nowa-ulica

Przegubowiec przejechał ponad 16 tysięcy kilometrów

Prezes KM Tomasz Merk: Autobus nie miał żadnej awarii, na naszych ulicach radził sobie bardzo dobrze

W połowie lipca do Szczecinka przyjechał nowy autobus. Tym razem jest to jednak blisko 19-metrowy autobus przegubowy. Pojazd przez kilka tygodni był testowany przez Komunikację Miejską. Przewoźnik chciał sprawdzić, jak tak duży autobus poradzi sobie na naszych ulicach, zwłaszcza w dość newralgicznych miejscach, jak ostre zakręty, małe ronda czy zatoczki. Okazuje się, że z wszelkimi przeszkodami radził sobie nadzwyczaj dobrze.

Testy pojazdu, który można było spotkać na ulicach naszego miasta przez ponad miesiąc, już dobiegły końca. W minionym tygodniu przegubowiec wrócił do Czech. Teraz przyszedł czas na podsumowanie testów.

- Pojazd spisał się bardzo dobrze – mówi „Miastu z Wizją” Tomasz Merk, prezes Komunikacji Miejskiej. - Jeżeli chodzi o parametry tego autobusu, to oczywiście w niektórych newralgicznych miejscach trzeba było nieco bardziej uważać podczas pokonywania m.in. zakrętów, ale nie miał jakichś większych problemów. Zachowywał się mniej więcej tak samo, jak nasze autobusu 12-metrowe. Natomiast z pewnością był bardziej pojemny i mógł zabrać większą ilość pasażerów. Wydaje się, że taki autobus byłby dla nas optymalnym rozwiązaniem do obsługi pasażerów w godzinach szczytowych. Będziemy się starać, żeby taki autobus pojawił się w Szczecinku w przyszłym roku.

Testowany autobus przegubowy przejechał przez ten czas ponad 16 tys. km. - Nie liczyliśmy, ile przewiózł pasażerów, ponieważ nie prowadziliśmy takich statystyk. Wiemy natomiast, że zapełnienia były na tyle duże, że momentami w godzinach porannych nie wszyscy do tego autobusu wsiedli. Takie sytuacje zdarzały się na pętli na zachodzie i później w drodze powrotnej z dzielnicy Świątki i spod Ekonomika. Tam czasami nawet ten duży autobus nie był w stanie zabrać wszystkich pasażerów. Ale taki pojazd rozwiązuje nam dużo problemów, takich jak kursy bisowe. Tu możemy wysyłać w trasę jeden autobus zamiast dwóch, czyli mamy o jeden pojazd mniej, a tym samym możemy nieco zredukować wydatki, co nie jest bez znaczenia.

- Jesteśmy naprawdę zadowoleni z wyników tych testów. Autobus ten pali mniej więcej tyle, co te nasze 12-metrowe. Wychodziło ok. 42 litrów na 100 km. Jest to autobus z normą Euro 6. Nie mieliśmy także żadnej awarii w tym autobusie, a przejechał on łącznie po naszych ulicach ponad 16 tys. km. Jest tez on fajny wizualnie i dobrze wyposażony. Zobaczymy, czy uda nam się taki autobus zakupić i posiadać na stałe w naszej flocie. Oczywiście decydujący głos nie należy do nas. Ale cieszylibyśmy się, gdyby udało się zdobyć finansowanie na jego zakup. Jeżeli byłaby taka możliwość, to z chęcią byśmy tego typu autobus w swojej flocie widzieli – dodaje nasz rozmówca.

https://www.miastozwizja.pl/przegubowiec-przejechal-ponad-16-tysiecy-kilometrow

Kartka z kalendarza - wrzesień 2010 rok

Doglądanie jeziora, dwa ronda i nowe osiedle w Szczecinku

Przeminęły echa świetnego jubileuszu 700 urodzin miasta. Na przełomie lata i jesieni 2010 roku Szczecinek zaczął żyć już teraźniejszością.

Naukowcy wzięli się za badanie naszego jeziora. Na początek przeprowadzili odłowy kontrolne. Okazało się, że w Trzesiecku żyją potężne okonie oraz zacnych rozmiarów leszcze, płocie, sandacze i szczupaki. To pokłosie odłowów kontrolnych przeprowadzonych przez zespół prof. Tomasza Heese z Politechniki Koszalińskiej przy wsparciu wędkarzy Okręgu PZW Koszalin.

We wrześniu 2010 roku ruszyła budowa dwóch rond koło Tesco w ciągu ul. Koszalińskiej na DK11. Inwestycję o wartości ponad 4 mln zł prowadzoną nie tylko na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, ale też miasta i powiatu, realizowało konsorcjum firm Pol-Dróg z Człuchowa i Drawska Pomorskiego. Ostatecznie roboty zakończyły się w czerwcu 2011 roku.  

Tamtego września Szczecinek stał się większy o kolejne osiedle - Trzesiekę. Tym samym niedawna jeszcze wieś od tamtego czasu "robi" za 12 szczecinecką "dzielnicę". Taką decyzję podjęli radni Rady Miasta. Tym samym Szczecinkowi przybyły ulice: Brzegowa, Cicha, Gołębia, Jaskółcza, Jastrzębia, Krajobrazowa, Krucza, Kukułcza, Letniskowa, Łowiecka, Orla, Pogodna, Przytulna, Radosna, Skowronkowa, Słowicza, Sowia, Sójcza, Spacerowa, Trzesiecka, Turystyczna, Wczasowa, Wypoczynkowa, Żeglarska oraz Żurawia.

We wrześniu 2010 roku zapadła decyzja, że wybory samorządowe odbędą się w niedzielę 21 listopada. Tak też sie stało, a wygrała je (do Rady Miasta) Platforma Obywatelska i po raz trzeci z kolei burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.

W Szczecinku przeprowadzono operację pk. "Cyprysik". Co się kryło pod tym nieco tajemniczym kryptonimem? Ano, żeby usatysfakcjonować rodzimych "ekologów" zdecydowano sie przesadzić cyprysiki rosnące na dziedzińcu zamkowym. W tym celu sprowadzono nad Trzesiecko specjalistyczny pojazd - jeden z dwóch w Polsce. Drzewka podjęto z ziemią, przewieziono i na powrót i posadzono w Parku Leśników przy ul. Kołobrzeskiej. Niestety, dziś po nich nie ma już śladu. Po prostu nie przeżyły przeprowadzki. Potwierdziły też tezę, że "starych drzew sie nie przesadza".   

Przed remontem nawierzchni z dziedzińca Zamku Książąt Pomorskich zerwano asfalt. Oczom budowlańców ukazał się wiekowa kostka brukowa. Według informacji wyrytej na płycie spoczywającej w podłożu, kamienie brukowe ułożone zostały w tym miejscu w 1881 roku.

Naukowcy - profesorowie: Stanisław Podsiadłowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu i Tomasz Heese z Politechniki Koszalińskiej rozpoczęli wrzesień od przeprowadzenia na Trzesiecku odłowów kontrolnych, a zwieńczyli konferencją w ratuszu, gdzie omawiali dotychczasowe efekty rewitalizacji naszego akwenu. Uczestnicy konferencji doszli do wniosku, że Trzesiecko wymaga dalszych podobnych działań. Proces trwa do dziś.

https://www.miastozwizja.pl/kartka-z-kalendarza-wrzesien-2010-rok

Ostatni weekend na Parsęcie

Wędkarze chwalą się swoimi okazami. Nic dziwnego, mają powód

To już ostatnie dni tegorocznego, bardzo udanego sezonu wędkarskiego na królowej polskich rzek - Parsęcie. O północy z środy na czwartek (30.09/1.10) łososie, trocie i pstrągi pójdą na "urlop". Rozpocznie się tarło, a zarazem zakaz wędkowania. Wędkarze wrócą nad Parsętę dopiero w Nowy Rok 1 stycznia 2021 roku.

Warto zatem wybrać się w ten weekend na ostatnie wędkowanie na Parsęcie. Wędkarskie emocje zapewnione! Tym bardziej, że ryba darzy a wędkarze z całej Polski chwałą się swoimi okazami.

https://www.miastozwizja.pl/ostatni-weekend-na-parsecie-1

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk/Marzena Góra