Sanepid sprawdzi, co mamy w koszyku

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 08.08.2017 / Komentarze
Odwiedzając placówkę upewnimy się, czy wszystkie zebrane przez nas grzyby są jadalne

Iście letnia pogoda, która towarzyszy nam od jakiegoś już czasu, nie zniechęca miłośników leśnych wypraw do poszukiwania rosnących miedzy drzewami aromatycznych przysmaków. Mowa oczywiście o grzybach. A o tym, że sezon na nie już się rozpoczął, z pewnością świadczyć mogą pełne kosze miłośników grzybobrania, którzy w ostatnim czasie wybrali się na łono natury w poszukiwaniu borowików, prawdziwków czy kurek. Jednak nie każdy, kto postanawia wyruszyć na „łowy” i przeszukiwanie leśnego runa, może pochwalić się znakomitą znajomością wszystkich okazów, a brązowe, smakowicie wyglądające kapelusze czasami mogą okazać się nie tym, czym wydają się być na początku.

Wśród zarówno amatorów, jak i wytrawnych zbieraczy grzybów panuje pogląd, że należy sięgać tylko po te okazy, które znamy i co do których mamy pewność, że ich skosztowanie nie zasieje spustoszenia w naszych organizmach. Jednak nie zawsze to się sprawdza. Bo co zrobić, kiedy pewności nie mamy, a wyjątkowo atrakcyjnie prezentujący się grzyb aż się prosi, aby trafić do naszego koszyka? W takich przypadkach z pomocą przychodzi Sanepid.

Każdego roku w okresie grzybobrania każdy z mieszkańców może odwiedzić szczecinecką Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną mieszczącą się przy ul. Ordona 22 i zasięgnąć porady fachowca. Każdy grzybiarz, który pojawi się tu ze swoimi zbiorami, może liczyć na pomoc w sprawdzeniu, czy aby na pewno wszystko, co trafiło do naszego koszyka, nadaje się do spożycia. Taką poradę można uzyskać od poniedziałku do piątku w godzinach funkcjonowania placówki – od godz. 8 do godz. 15.00. Tu na wszystkich grzybiarzy czeka grzyboznawca, który nieodpłatnie sprawdzi, czy nasze zbiory nam nie zaszkodzą i mogą bez przeszkód trafić na patelnie, do garnka lub do słoików z zalewą.

Tekst: Marzena Góra
Foto: Sławomir Włodarczyk