Zaginął dom – Hienek

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 18.02.2017 / Komentarze
Danuta Kadela: Hienek z rodzeństwem trafił do schroniska jesienią 2014 roku

Zanim podejmiemy decyzję o kupnie czworonoga, zdecydowanie warto najpierw odwiedzić szczecineckie schronisko i rozważyć adopcję jednego z podopiecznych placówki. Tu, w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt na nowy dom czeka kilkadziesiąt zwierzaków, które codziennie z nadzieją wypatrują „swojego” człowieka. Tych niezdecydowanych – i zdecydowanych również – na adopcję czworonoga, zapraszamy do lektury naszego cotygodniowego cyklu, w ramach którego przedstawiamy naszym Czytelnikom zwierzaki przebywające w szczecineckim schronisku i czekające na adopcję. Na swój nowy, odpowiedzialny dom czeka również Dixi.

- Były u nas trzy „Hienki”. Jeden znalazł dom, dwa nadal czekają w schronisku. Ten czarny najmniej przypomina hienę, pozostałe dwa wypis –wymaluj. Na ich przykładzie za to widać, jak szybko leci czas nam i psom w schronisku – mówi Danuta Kadela, szefowa Schroniska PGK.

- Hienek z rodzeństwem trafił do schroniska jesienią 2014 roku. To było potomstwo dzikiej suki, która oszczeniła się na bagnach niedaleko schroniska. Suki nie udało się wyłapać, szczeniaki po wielu akcjach już tak. Były totalnie dzikie, na widok człowieka wspinały się po ogrodzeniu jak koty, żeby tylko być najdalej. Nie znały miski, wodę piły z kałuży, jedzenie zakopywały, mieszkały w labiryncie tuneli wykopanych na wybiegu, nie w budach. Było ciężko, ale się udało. Teraz czekają już tylko dobry, odpowiedzialny dom.

Hienek wraz z bratem póki co cierpliwie czeka w swoim boksie na kochających nowych opiekunów. Każdy, kto byłby zainteresowany jego adopcją, może odwiedzić placówkę w godzinach jej otwarcia, czyli w każdy dzień od godz. 10.00 do 16.00.

Tekst: Marzena Góra
Foto: Schronisko w Szczecinku