Wędkarze posprzątali brzegi jeziora

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 20.03.2016 / Komentarze
Wczoraj świętowali, dziś pracowali

Wczoraj (sobota 19.03) wędkarze po raz 9. święcili Dzień Wędkarza. Po hucznym świętowaniu postanowili popracować. Uczynili to dziś (sobota 20.03) nad jeziorem Radacz. Celem akcji szczecineckich miłośników połowu ryb było uprzątniecie brzegów jeziora. Byliśmy, widzieliśmy, było co sprzątać?

- Żebraliśmy około 30 stulitrowych worków śmieci - mówi "Miastu z Wizją" prezes Koła PZW "Jesiotr" Andrzej Pilzek. - Do worków trafiło wszystko, co, na co dzień można znaleźć na dzikich wysypiskach, a więc: szklane i plastikowe opakowania po napojach, plastikowe tacki, widelce i noże, pojemniki po przyprawach, a nawet części samochodowe. Co prawda lodówek, pralek i telewizorów nie znaleźliśmy, ale pewnie to nic straconego. Reasumując: Widać, że nad Radaczem przebywali nie tylko, co mi smutno mówić, wędkarze - śmieciarze, ale przede wszystkim turyści. Świadczy o tym moc zebranych śmieci po grillowaniu i biwakowaniu.

Szef szczecineckich wędkarzy nie krył irytacji z powodu frekwencji wędkarzy na akcji sprzątania jeziora.

- Jest nas w kole dużo ponad tysiąc członków - mówi A. Pilzek. - Niestety, do sprzątania przystąpiło zaledwie kilku z nich, w większości członków zarządu "Jesiotra". Ja rozumiem, że Niedziela Palmowa, ale członkostwo w Polskim Związku Wędkarskim do czegoś zobowiązuje.

Po zakończonej akcji wędkarze odwiozą śmieci na wysypisko we własnym zakresie.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk