Tysiące protestów wyborczych po drugiej turze wyborów prezydenckich 2025. Głos także z Szczecinka

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 17.06.2025 / Komentarze
W poniedziałek, 16 czerwca, minął termin składania protestów wyborczych po drugiej turze wyborów prezydenckich 2025 roku. Do Sądu Najwyższego wpłynęły tysiące zgłoszeń – zarówno od obywateli, jak i od komitetu Rafała Trzaskowskiego. W sprawę zaangażowali się również lokalni działacze, w tym z Platformy Obywatelskiej w Szczecinku.

 

Protest centralny i lokalne działania PO

Komitet Rafała Trzaskowskiego złożył protest zbiorowy drogą pocztową. W imieniu sztabu dokument podpisał poseł Cezary Tomczyk. Równocześnie tysiące obywateli z całej Polski wysłało indywidualne protesty – często z wykorzystaniem publicznie dostępnych wzorów.

W działania włączyły się też lokalne struktury Platformy Obywatelskiej. Oddział w Szczecinku od kilku dni aktywnie zachęcał mieszkańców do składania protestów.

– Popieram składanie protestów wyborczych, szczególnie w obecnej sytuacji, kiedy wiemy, że Sąd Najwyższy stwierdził nieprawidłowości podczas liczenia kart w trzynastu komisjach wyborczych i zarządził ponowne przeliczenie głosów – mówi poseł Renata Rak– Wielokrotnie podkreślaliśmy, że każdy głos ma znaczenie. Jeśli znacząco wzrosła liczba głosów nieważnych, nasuwa się pytanie: dlaczego? Z szacunku dla wyborców jestem za tym, aby ponownie przeliczyć wszystkie głosy.

 

Sztab Trzaskowskiego: pięć głównych zastrzeżeń do przebiegu wyborów

Według opozycji i niezależnych analityków dane z 31 627 obwodowych komisji wyborczych wykazują poważne nieprawidłowości:

  • Wzrost liczby głosów nieważnych (z podwójnym „X”) tam, gdzie Trzaskowski prowadził w I turze.

  • Znacznie więcej pustych kart w tych samych komisjach w porównaniu do miejsc, gdzie wygrywał kontrkandydat.

  • 800 komisji z wynikami odbiegającymi od modelu statystycznego, głównie na korzyść konkurenta.

  • Błędy w przypisaniu głosów, ujawnione w Krakowie i Mińsku Mazowieckim – poprawione dopiero po interwencji obywateli.

  • Hipotetyczne przesunięcie 7 głosów na komisję, co w skali kraju mogłoby zaważyć na wyniku.

Przeliczenia i rozpatrywanie protestów przez Sąd Najwyższy

Do Sądu Najwyższego wpłynęło ponad 3 tysiące protestów wyborczych. W odpowiedzi na sygnały o możliwych nadużyciach SN zarządził już ponowne przeliczenie głosów w 13 komisjach, m.in. w Krakowie, Gdańsku, Katowicach, Tychach i Mińsku Mazowieckim.

Sąd Najwyższy ma czas do 2 lipca, aby ogłosić decyzję w sprawie ważności wyborów. Jeśli uzna, że skala nieprawidłowości mogła wpłynąć na wynik, może podjąć decyzję o dalszych krokach.

 

Lokalny głos w obronie demokracji

Działania takie jak te w Szczecinku pokazują, że temat uczciwości wyborów nie jest wyłącznie sprawą centralną. Coraz więcej środowisk lokalnych traktuje walkę o prawidłowość procesu wyborczego jako swój obywatelski obowiązek.

 

Podsumowanie – co dalej z protestami wyborczymi?

Choć rozstrzygnięcie należy do Sądu Najwyższego, zaangażowanie tysięcy obywateli, sztabu opozycji oraz lokalnych działaczy – od Warszawy po Szczecinek – pokazuje, że temat transparentności wyborów prezydenckich 2025pozostanie w centrum debaty publicznej jeszcze przez wiele tygodni.