Tysiące protestów wyborczych po drugiej turze wyborów prezydenckich 2025. Głos także z Szczecinka
- Aktualności

Protest centralny i lokalne działania PO
Komitet Rafała Trzaskowskiego złożył protest zbiorowy drogą pocztową. W imieniu sztabu dokument podpisał poseł Cezary Tomczyk. Równocześnie tysiące obywateli z całej Polski wysłało indywidualne protesty – często z wykorzystaniem publicznie dostępnych wzorów.
W działania włączyły się też lokalne struktury Platformy Obywatelskiej. Oddział w Szczecinku od kilku dni aktywnie zachęcał mieszkańców do składania protestów.
– Popieram składanie protestów wyborczych, szczególnie w obecnej sytuacji, kiedy wiemy, że Sąd Najwyższy stwierdził nieprawidłowości podczas liczenia kart w trzynastu komisjach wyborczych i zarządził ponowne przeliczenie głosów – mówi poseł Renata Rak. – Wielokrotnie podkreślaliśmy, że każdy głos ma znaczenie. Jeśli znacząco wzrosła liczba głosów nieważnych, nasuwa się pytanie: dlaczego? Z szacunku dla wyborców jestem za tym, aby ponownie przeliczyć wszystkie głosy.
Sztab Trzaskowskiego: pięć głównych zastrzeżeń do przebiegu wyborów
Według opozycji i niezależnych analityków dane z 31 627 obwodowych komisji wyborczych wykazują poważne nieprawidłowości:
Przeliczenia i rozpatrywanie protestów przez Sąd Najwyższy
Wzrost liczby głosów nieważnych (z podwójnym „X”) tam, gdzie Trzaskowski prowadził w I turze.
Znacznie więcej pustych kart w tych samych komisjach w porównaniu do miejsc, gdzie wygrywał kontrkandydat.
800 komisji z wynikami odbiegającymi od modelu statystycznego, głównie na korzyść konkurenta.
Błędy w przypisaniu głosów, ujawnione w Krakowie i Mińsku Mazowieckim – poprawione dopiero po interwencji obywateli.
Hipotetyczne przesunięcie 7 głosów na komisję, co w skali kraju mogłoby zaważyć na wyniku.
Do Sądu Najwyższego wpłynęło ponad 3 tysiące protestów wyborczych. W odpowiedzi na sygnały o możliwych nadużyciach SN zarządził już ponowne przeliczenie głosów w 13 komisjach, m.in. w Krakowie, Gdańsku, Katowicach, Tychach i Mińsku Mazowieckim.
Sąd Najwyższy ma czas do 2 lipca, aby ogłosić decyzję w sprawie ważności wyborów. Jeśli uzna, że skala nieprawidłowości mogła wpłynąć na wynik, może podjąć decyzję o dalszych krokach.
Lokalny głos w obronie demokracji
Działania takie jak te w Szczecinku pokazują, że temat uczciwości wyborów nie jest wyłącznie sprawą centralną. Coraz więcej środowisk lokalnych traktuje walkę o prawidłowość procesu wyborczego jako swój obywatelski obowiązek.
Podsumowanie – co dalej z protestami wyborczymi?
Choć rozstrzygnięcie należy do Sądu Najwyższego, zaangażowanie tysięcy obywateli, sztabu opozycji oraz lokalnych działaczy – od Warszawy po Szczecinek – pokazuje, że temat transparentności wyborów prezydenckich 2025pozostanie w centrum debaty publicznej jeszcze przez wiele tygodni.