Stworzyli kolejne wyjątkowe graffiti na Słowiańskiej

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 19.10.2020 / Komentarze
Projekt Graffiti Jam to wspólna inicjatywa młodych ludzi z "dobrerzeczy" i Rady Osiedla Słowiańska-Łódzka

W listopadzie minionego roku Rada Osiedla Słowiańska-Łódzka, Jędrzej Dunaj z dobrerzeczy, młodzież skupiona wokół szczecineckiej skateplazy i lokalni artyści pod opieką Patryka Rogozińskiego stworzyli w naszym mieście wyjątkowe dzieło. Utrzymane w jednej linii kolorystycznej graffiti powstało przy ul. Słowiańskiej i jest efektem wspólnej pracy młodych ludzi ze Szczecinka, którzy kolejny raz udowodnili, że potrafią się zorganizować i wspólnie zaproponować mieszkańcom fajną inicjatywę.

Z kolei kilka miesięcy temu również skaleplaza zyskała nieco ożywiony wygląd. W czerwcu na skateplazie zlokalizowanej przy strefie aktywnego wypoczynku lokalni artyści chwycili za puszki z farbą i postanowili stworzyć kolejne dzieła. Prace trwały przez kilak godzin, a ich efektem – podobnie jak przy ul. Słowiańskiej – było powstanie muralu stworzonego wspólnymi siłami.

Teraz nasi grafficiarze postanowili kolejny raz „wrócić” na ul. Słowiańską. W niedzielę, 18 października grupa szczecineckich młodych artystów spotkała się tu podczas kolejnej, drugiej odsłony wydarzenia przebiegającego pod hasłem „Graffiti Jam”. Kolejne ich dzieła powstały na bocznych ścianach kompleksu garaży – tuż obok pierwszego wspólnego graffiti stworzonego w listopadzie minionego roku.

- Fundacja dobrerzeczy we współpracy z Radą Osiedla Słowiańska-łódzka postanowiła zorganizować kolejne takie wydarzenie w naszym mieście. Pierwsza edycja i jej „efekt” zostały dobrze przyjęte przez mieszkańców, dlatego postanowiliśmy kontynuować to przedsięwzięcie – mówi nam Lidia Pieńkos z Rady Osiedla Słowiańska-Łódzka. – Tym razem malowaliśmy drugie garaże na słowiańskim jarze. Pierwsza koncepcja opierała się w kolorach czerwonych, więc wyszło dość ogniście i jak niektórzy się śmieją „piekielnie”. Druga część natomiast, malowana w tym roku, została utrzymana w barwach niebieskich. I tym razem jest to takie „niebo”. Więc jest kontrastowo i kolorowo.

- Myślą przewodnią i doborem kolorów sterował jak zazwyczaj Patryk Rogoziński. On wybierał barwy kolorów, natomiast każdy już miał swoją interpretację i realizował własny projekt. Tym samym na bazie czarnego koloru zostały już zrealizowane projekty indywidualne tych młodych ludzi. Oczywiście wszystko odbyło się z zachowaniem reżimu sanitarnego i odpowiedniej odległości pomiędzy uczestnikami tego wydarzenia – dodaje nasza rozmówczyni.

W tegorocznej odsłonie Graffiti Jam wzięło udział łącznie siedmiu grafficiarzy ze Szczecinka i okolic. Jak zapowiadają, to z pewnością nie ostatnie takie wydarzenie w naszym mieście.

Tekst: Marzena Góra