Nieudana próba "obalenia" sesji

Dziś (17 sierpnia) na nadzwyczajnej sesji zebrała się Rada Miasta Szczecinka. Porządek obrad liczył 7 punktów. Na sali obrad obecnych było 14 radnych.

Sesja rozpoczęła się dość nieoczekiwanie. Otóż radny Jacek Pawłowicz zgłosił wniosek formalny, że dzisiejsza sesja… nie może się odbyć. Powód?

- Poprzednia sesja w dniu 27 czerwca została przerwana na etapie pytań i wniosków radnych - argumentował J. Pawłowicz. - Dlatego należy ją kontynuować.

Prezydium Rady Miasta i mecenas Czesław Podkowiak mieli inne zdanie na ten temat. Jak powiedział Cz. Podkowiak, przewodnicząca Rady Katarzyna Dudź, z powodu braku kworum, miała prawo przerwać sesję.

- Przy tym wyczerpano wszystkie punkty porządku obrad i przewodnicząca rady uznała sesję za zakończoną - argumentował mecenas.

- Wszystko, zatem odbyło się zgodnie z prawem i nic nie stoi na przeszkodzie, by rozpocząć obrady kolejnej sesji Rady Miasta. Reasumując: Sesja z dnia 27 czerwca nie trwa, została zamknięta.

W odpowiedzi radny Pawłowicz zauważył, że: Mamy regulamin obrad Rady Miasta, ale tylko po to, by przewodnicząca mogła go łamać.

Katarzyna Dudź: - Otwieram sesję Rady Miasta.

Po tym stwierdzeniu i odczytaniu porządku dnia, radni przystąpili do pracy.

Rada podjęła uchwały w sprawie: opłaty prolongacyjnej (z tytułu rozłożenia na raty lub odroczenia terminu płatności podatków oraz zaległości podatkowych, stanowiących dochód budżetu miasta Szczecinek - dop. red.) - przy 3 głosach wstrzymujących się (radni: Paweł Kwak, Jacek Pawłowicz i Mariusz Bedka) oraz regulaminu otwartego konkursu na utworzenie i prowadzenie dodatkowych 34 miejsc w przedszkolach niepublicznych na terenie miasta w okresie od 1 września 2016 r. do 31 sierpnia 2018 r. - pisaliśmy o tym w artykule:

http://miastozwizja.pl/kredka-tecza-i-ciocia-gosia-przyjma-wiecej-przeds...

- Ile miejsc jest potrzebnych, ile dzieci czeka w kolejce - dopytywał radny M. Bedka. Odpowiedział dyrektor Miejskiej Jednostki Obsługi Oświaty Tomasz Czuk.

- W "rezerwie" oczekuje 112 dzieci. Na nasze zapytanie, które przedszkola mogą przyjąć w zbliżającym się roku szkolnym więcej dzieci, odpowiedziały trzy: Kredka, Tęcza i U Cioci Gosi. Łącznie uzyskaliśmy z tych deklaracji 34 dodatkowe miejsca.

- Chcemy zabezpieczyć jak najwięcej miejsc w przedszkolach - zadeklarował burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. - To, że w ogóle doszło do tej sytuacji to następstwo decyzji rządu o cofnięciu reformy oświatowej. Mam nadzieję, że część rodziców oczekujących na wolne miejsca w przedszkolach dla swoich pociech, zdecyduje się je posłać do szkoły, że tylko część z tych 6-latków pozostanie w przedszkolach. Dlatego apelują do naszych rodziców, by to uczynili. Wówczas problem się rozwiąże lub istotnie zmniejszy.

W dalszej części obrad radni upoważnili dyrektora Miejskiej Jednostki Obsługi Oświaty do wydawania decyzji administracyjnych, zarządzili wybory uzupełniające do Rady Osiedla Trzesieka (odbędą się w niedzielę 30 października br.) oraz podjęli uchwałę w sprawie odpowiedzi na skargę wniesioną przez Bożenę i Stanisława Bołdysz na uchwałę Rady Miasta z dn. 5 czerwca 2006 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru „Wiatraczna II”.

Szerzej o tej sprawie pisaliśmy w sprawozdaniu z sesji Rady Miasta 27 czerwca br. w artykule:

http://miastozwizja.pl/radni-nie-chcieli-na-wakacje-dwie-godziny-dyskusj...

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk

Video/montaż: Andrzej Remus