Narada służb

Starosta Krzysztof Lis zwołał spotkanie z szefami służb. Powód? Koronawirus dotarł do Szczecinka. W naradzie uczestniczyli samorządowcy, powiatowy inspektor sanitarny oraz komendanci policji i straży pożarnej.

- Osoba u której potwierdzono obecność COVID 19, to 60 letni mężczyzna, który wrócił z zagranicy. Przebywał na kwarantannie, której poddani zostali również członkowie jego rodziny oraz osoby z tzw. kontaktu. Mężczyzna przebywa obecnie na oddziale zakaźnym koszalińskiego szpitala. Żaden z członków rodziny mężczyzny nie przejawia objawów sugerujących zakażanie koronawirusem. Jak zapewnił dyrektor szczecineckiego sanepidu, to osoby bardzo odpowiedzialne, świadome zagrożenia. Żadne z nich nie opuszczało i nie opuszcza swojego miejsca zamieszkania. Wszystkie niezbędne procedury zostały natychmiast wprowadzone, a samo ryzyko rozprzestrzenienia się wirusa ograniczone do minimum - mówi Piotr Rozmus, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego.

Policjanci i strażnicy miejscy zintensyfikowali czynności patrolowe na terenie powiatu i samego Szczecinka. Szczecinecka Straż Miejska przeszła pod dowództwo Powiatowej Komendy Policji. Mundurowi wciąż sukcesywnie sprawdzają, czy osoby objęte kwarantanną  przebywają w domach. Już niebawem pomoże im 7 żołnierzy z 14 Zachodniopomorskiej Brygady  WOT.

- Samorząd powiatowy zaopatrzy szpital, służby, schronisko młodzieżowe wyznaczone jako miejsce kwarantanny oraz inne jednostki w niezbędne środki ochrony osobistej - ujawnia P. Rozmus.

- Na ten cele zostały uruchomione kolejne środki z rezerwy przeznaczonej na zarządzanie kryzysowe. Powiat Szczecinecki zakupił 1200 litrów niezbędnego płynu do dezynfekcji, który w najbliższych dniach trafi do jednostek, które potrzebują go najbardziej. Z kolei Zespół Szkół Technicznych produkuje przyłbice ochronne  24 godziny na dobę. Walka z wirusem trwa.

Tekst (opracowanie na podstawie komunikatu Starostwa Powiatowego) i foto: Sławomir Włodarczyk