Miliony dla Szczecinka

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 15.03.2016 / Komentarze
Prace interwencyjne, staże i roboty publiczne - w cenie

Na ostatniej (zwyczajnej) sesji Rady Miasta jeden z radnych dopytywał o środki finansowe przekazywane miastu przez Powiatowy Urząd Pracy z przeznaczeniem na finansowanie różnych form zwalczania bezrobocia.

O szczegóły w tej kwestii zapytaliśmy u źródła, czyli adresata interpelacji radnego - wiceburmistrza Daniela Raka.

- Z woli starosty szczecineckiego Krzysztofa Lisa reprezentuję miasto w Powiatowej Radzie Rynku Pracy - informuje "Miasto z Wizją" D. Rak.

- To ciało doradcze starosty, który jest odpowiedzialny za walkę z bezrobociem w powiecie szczecineckim.  

Jak podkreślił nasz rozmówca, największe batalie podczas posiedzeń Rady Zatrudnienia toczą się o środki przeznaczane na roboty publiczne.

- Szczecinek w latach 2008 - 2015 na tę formę zwalczania bezrobocia otrzymał łącznie 7 123 000 zł - ujawnia D. Rak. - Z tej formy zatrudnienia skorzystało w tym czasie 1234 mieszkańców Szczecinka. W roku 2015 była to kwota w wys. 1 086 000 zł. Rok wcześniej otrzymaliśmy 860 000 zł. Z kolei w roku 2013 - 1 037 000 zł. Po tych liczbach widać, że Szczecinek jest dużym beneficjentem, jeżeli chodzi o tę formułę robót publicznych.

Jak powiedział nam wiceburmistrz, roboty publiczne to taka forma zatrudniania osób bezrobotnych, gdzie jednostka samorządowa, w tym konkretnym przypadku Urząd Miasta, otrzymuje do dyspozycji określoną kwotę pieniędzy, zatrudnia pracowników i kieruje ich do pracy, do różnych jednostek na okres kilku miesięcy.

- M.in. z tych pieniędzy finansowaliśmy i nadal finansujemy zatrudnienie obserwatorów systemu kamer monitoringu miejskiego - podkreśla D. Rak.

- Osoby bezrobotne pracują też na rzecz m.in.: Ośrodka Sportu i Rekreacji, Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej czy też ratusza. Wykonują różne prace, m.in. przy porządkowaniu brzegów jeziora Trzesiecko, wykaszania trzcin, itp.

Wiceburmistrz powiedział nam też, że inna forma walki z bezrobociem, o którą skutecznie ubiega się szczecinecki ratusz są staże. 

- W 2014 roku skorzystało z tej formy zatrudnienia 40 osób za kwotę 221 000 zł. Z kolei w ubiegłym roku 27 osób za kwotę 87 000 zł - mówi D. Rak. - Otrzymujemy też środki na prace interwencyjne. W 2014 roku było to 52 000 zł, a rok później - 81 000 zł. Mięliśmy również prace interwencyjne na rzecz szpitala. Dzięki temu zatrudnienie w naszej placówce medycznej znalazły 43 osoby za kwotę 493 000 zł.

Jak podkreślił nasz rozmówca, obrady Powiatowej Rady Rynku Pracy są niekiedy dosyć "barwne". Powód?

- Każdy z wójtów i burmistrzów walczy o to by zdobyć jak najwięcej środków, my też - mówi D. Rak. - Przy tym nigdy nie jest tak, że wszyscy są zadowoleni i nie jest tak, by nie było lepiej. Na pewno chcemy by tych środków w dyspozycji Szczecinka było jak najwięcej.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk