Jak nie przytyć w trakcie świąt Wielkanocnych?

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 26.03.2016 / Komentarze
Dietetyk Anna Englisz zdradza kilka sposobów na walkę ze świątecznymi pokusami

Wielkanocne baby, mazurki, jajka w majonezie, żurki, pasztety to wyczekiwane świąteczne potrawy. Przygotowane starannie, w wykwintnej wersji smakują w święta wyjątkowo. Z jednej strony zawierają dużo bakalii, świeżych warzyw, jaj czy serów, ale z drugiej majonezu, śmietany i tłustych mięs. Nawet niewinna sałatka jarzynowa może okazać się bombą kaloryczną, jeżeli do jej przygotowania użyjemy dużej ilości majonezu.

Dzisiaj niedziela, wszystkie potrawy przygotowane. Jak teraz postąpić, aby skosztować tych wszystkich smakołyków i nie przytyć?

Pamiętaj, że dbałość o wykwintne i bogate świąteczne menu nie musi oznaczać objadania się. Nie trzeba zjeść 2 talerzy żurku czy 3 kawałków tego samego ciasta, aby poczuć się dobrze. Poniżej przedstawiam 10 rad, dzięki którym na pewno nie przytyjemy podczas świąt.

1. Rób przerwy pomiędzy posiłkami. Polecam jeść co 3 godziny, a pomiędzy posiłkami pić herbaty, wodę bez dodatku cukru. Przerwy potrzebne są organizmowi na spokojne strawienie posiłku. Jeżeli będziesz jeść bardzo często, to twój organizm nie poradzi sobie z wykorzystaniem nadmiernej ilości energii i zmagazynuje ją w postaci tkanki tłuszczowej, czyli przytyjesz.

2. Staraj się jeść różnorodnie. Nie jedz wszystkiego naraz. Zaplanuj sobie, co zjesz na poszczególne posiłki, tak aby nie jeść ciągle sałatki jarzynowej czy jajek w majonezie. Uchronisz się przed podjadaniem i dostarczysz organizmowi składników, których potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania.

3. Jedź pomału i przeżuwaj dokładnie każdy kęs. Organizm potrzebuje kilkunastu minut, aby poinformować Cię, że jest już syty i należy zakończyć spożywanie posiłku. Powolne jedzenie pozwala na wychwycenie uczucia sytości w odpowiednim momencie. Jedzenie po uzyskaniu uczucia sytości powoduje rozciąganie ścianek żołądka i zwiększenie jego pojemności. Skutkuje to zjadaniem większej ilości energii, której organizm nie jest w stanie wykorzystać, a nadmiar ten gromadzi, czyli tyjesz.

4. Zaplanuj sobie ciasto w ramach posiłku jeden raz dziennie. Słodkości zawierają duże ilości cukru i tłuszcz, które są bardzo kaloryczne. Nadmierne zajadanie się nimi to dostarczanie sobie zbędnych kalorii, których organizm szybko nie spali. Alternatywą dla ciast mogą być świeże i suszone owoce.

5. Wstawaj często od stołu. Korzystaj z możliwości pójścia na spacer. Dotlenisz swój organizm, przyśpieszysz metabolizm oraz spalisz trochę kalorii.

6. Staraj się używać mniej cukru do słodzenia kawy, herbaty lub zrezygnuj z jego dodatku. Możesz zastosować mniej kaloryczne zamienniki, które nie podnoszą dodatkowo zbyt szybko stężenia glukozy we krwi. Polecam ksylitol, erytrol, stewię czy lukumę.

7. Unikaj picia słodzonych napojów – są źródłem dużej ilości cukru. Zastąp je naturalnymi sokami i pij je do posiłków.

8. Uważaj na sałatki z ryżem, makaronem, majonezem. Wybieraj te z surowych warzyw w sosach jogurtowych lub jogurtowo-majonezowych.

9. Unikaj tłustych mięs, potraw smażonych w głębokim tłuszczu i w panierkach.

10. Wybierać chude mięsa pieczone, grillowane, np. pieczona cielęcina, indyk, kurczak.

Na Świąteczną przekąskę i nie tylko polecam odżywczy koktajl z zieloną herbatą: http://www.napolslodko.com/zielony-koktajl/

Więcej porad żywieniowych oraz przepisów na smaczne i zdrowe przepisy znajdą Państwo na stronie www.napolslodko.com oraz na profilu www.facebook.com/napolslodko.

Tekst, zdjęcia: dietetyk Anna Englisz