Wiadukt na Bugno mocno spóźniony

Wiadukt w ciągu ulicy Koszalińskiej prowadzący na Bugno miał być gotowy najpóźniej w listopadzie. Wiadomo już, że nie będzie. Drogowcy podali nowy prawdopodobny termin zwieńczenia inwestycji - maj 2019 roku.

Obserwując plac budowy, co też skrupulatnie czyniliśmy, można było się spodziewać takiego rozwiązania. Latem na wiadukcie niewiele się działo. Postawiono słupy nośne i prowadzono prace ziemne. Wczoraj (poniedziałek 24.09) ruszyły roboty nad montażem legarów łączących poszczególne elementy przyszłego wiaduktu. Dwa odcinki - od ul. Koszalińskiej są już gotowe.

Później, o ile pozwolą warunki atmosferyczne, a zima sprzyjać będzie pracom budowlanym, rozpocznie się betonowanie przeprawy. Nowy wiadukt będzie przebiegać nad torami kolejowym i dwoma pasami drogi ekspresowej S11. Jego długość to nieco ponad 90 m, a szerokość blisko 15 m. Po obu stronach jezdni (szerokość jednego pasa ruchu to 3,5 m) zlokalizowane zostaną przejścia dla pieszych i ścieżka rowerowa.   

Jak ujawnił nam burmistrz Daniel Rak, pierwotnie GDDKiA planowała wykorzystać gotowy już wiadukt jako końcowy element objazdu z Marcelina do Szczecinka drogą krajową nr 20. Czy tak się stanie, zobaczymy? 

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk