Tydzień Straży Miejskiej

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 01.10.2018 / Komentarze
Pirat na lampie, leżący pijani i bezdomna w piwnicy szpitala

W ubiegłym tygodniu szczecineccy strażnicy podjęli 83 interwencje w stosunku do 75 osób.

- Za pomocą kamer monitoringu wizyjnego operatorzy ujawnili 17 zdarzeń, z czego w 16 przypadkach interweniowały nasze patrole - mówi "Miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys.

- W tym czasie strażnicy przekazali policji 1 osobę, doprowadzili do miejsca zamieszkania 1 osobę, a dla zespołu ratunkowego przekazano 2 osoby. Strażnicy pomogli też w uruchomieniu 1 samochodu przekazali do lecznicy dla 2 zwierzęta oraz zastosowali 12 blokad na koła samochodów.

We wtorek (25.09) około godz. 13 patrol dozorując ul. Chełmińską otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie leżącym w kompleksie garaży. Na miejscu zastano wskazanego mężczyznę i dobudzono go. W międzyczasie świadkowie wezwali zespół ratunkowy, który przejął tego mężczyznę.

Trzy godziny później strażnicy przyjęli zgłoszenie o mężczyźnie leżącym przy muszli koncertowej. Patrol, który został wysłany na miejsce obudził leżącego. Był on upojony alkoholem. Z uwagi na to, że jest z Barwic a zespół ratunkowy odmówił zabrania do szpitala, mężczyznę przekazano Policji.

W środę (26.09) około godz. 12 podczas dozoru ul. Boh. Warszawy do patrolu podeszła kobieta, która zgłosiła, iż w banku SKOK Stefczyka siedzi mężczyzna, który źle się poczuł i prosi o pomoc. Na miejscu zastano starszego mężczyznę siedzącego na krześle. Został tam przyprowadzony i pozostawiony przez patrol Policji. Mężczyzna majaczył, w związku z czym na miejsce wezwano zespół ratunkowy, któremu go przekazano.

W czwartek (27.09) przed godz. 18 operator kamer monitoringu wizyjnego zauważył w strefie aktywnego wypoczynku jak dwie młode osoby spożywają alkohol. Okazało się, że są to nieletni. Zostali zatrzymani i przekazani opiekunom.

W piątek (28.09) po godz. 2 operator monitoringu ujawnił uszkodzoną lampę oświetleniową przy ul. Warcisława IV. Po przejrzeniu zapisu okazało się, że godzinę wcześniej w lampę wjechał samochód osobowy. Następnie kierujący i pasażerowie spychają samochód za znajdujący się tam sklep i ukrywają gałęziami. Pól godziny później rozbity samochód został odholowany przez kierującego.

W niedzielę (30.09) po godz. 12 strażnicy udzielali pomocy Policji w odłowieniu i przewiezieniu do schroniska dla zwierząt psa, który znajdował się przy znalezionych zwłokach mężczyzny.

Tego samego dnia przed północą patrol został wezwany na interwencję do piwnic szpitala przy pracowni RTG. Znajdowała się tam bezdomna kobieta znana strażnikom z wcześniejszych interwencji. Czuć było od niej smród brudu, na spodniach miała widoczne plamy moczu. Kobieta została wyprowadzona z terenu szpitala.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk