Tydzień Straży Miejskiej

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 24.09.2018 / Komentarze
Granat na stanicy wędkarskiej, pijana na placu zabaw i wandal… kopiący separatory ruchu

W ubiegłym tygodniu strażnicy miejscy podjęli 117 interwencji w stosunku do 88 osób.

- 60 interwencji zgłosili nam mieszkańcy Szczecinka. Za pomocą kamer monitoringu wizyjnego operatorzy ujawnili 17 zdarzeń, z czego w 16 przypadkach interweniowały nasze patrole - mówi "Miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys.

- W tym czasie strażnicy przekazali policji jedną osobę, doprowadzili do miejsca zamieszkania 2 osoby, 3 osoby z uwagi na ich stan zdrowia przekazano dla zespołów ratunkowych. Strażnicy pomogli też w uruchomieniu 4 samochodów, przekazali do lecznicy dla zwierząt 3 zwierzęta. Zastosowano 3 blokady na koła samochodów.

We wtorek (18.09) po godz. 8 patrol podjął interwencję w sprawie martwej sarny leżącej przy małej obwodnicy. Przekazano ją do utylizacji. W czwartek (20.09) około godz. 19 patrol podjął interwencję w sprawie papugi na ostatnim piętrze jednego z bloków.

Również we wtorek (18.09) w godz. 14.20-17.35 strażnicy zabezpieczali miejsca znalezienia niewybuchu. Zgłaszający na terenie stanicy wędkarskiej wyłowił z jeziora granat ręczny. Niewybuch zabrali saperzy. O zdarzeniu pisaliśmy w artykule:

http://www.miastozwizja.pl/niewybuch-na-stanicy-wedkarskiej

W piątek (21.09) strażnicy zabezpieczali bezpieczeństwo na rajdzie rowerowym organizowanym przez SAPIK „Naokoło jest wesoło”.

Tego samego dnia po godz. 17 patrol podejmował interwencję na placu zabaw przy ul. Warszawskiej, gdzie zgłoszono leżącą przy placu zabaw kobietę. Kobieta była pod wpływem alkoholu. Miała zasinienia pod okiem, twierdziła też, że ma uraz stawu, ale odmówiła przyjęcia pomocy medycznej. Kobietę doprowadzono do miejsca zamieszkania.

Trzy godziny później strażnicy zostali wezwani na interwencję do mężczyzny przewracającego się na ul. Przemysłowej. Na miejscu zastano upojonego alkoholem mężczyznę, który nie mógł chodzić, skarżył się na ból nogi a na nogawce widać było ślady krwi. Został przekazany dla zespołu ratunkowego.

W niedzielę (23.09) po północy operator kamer monitoringu wizyjnego zauważył bójkę pomiędzy dwoma mężczyznami stojącymi przed sklepem MAXIMUS na ul. Wyszyńskiego. Na widok patrolu sprawca uciekł do klatki schodowej budynku gdzie mieszka.

Dwie godziny później - przed godz. 4 patrol został wezwany na interwencję na ul. Słupską, gdzie przechodzący mężczyzna kopał ustawione na chodniku separatory ruchu. Mężczyzna został ujęty na wysokości cmentarza. Twierdził, że na separatorach wyładowywał swą złość. Wandala ukarano mandatem karnym.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk