Szczecinek pod specjalnym nadzorem

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 21.01.2019 / Komentarze
Monitoring miejski - 10 obserwatorów, wypatrzonych blisko tysiąc zdarzeń

Czy w Szczecinku jest wystarczająca ilość kamer monitoringu miejskiego? Zdaniem mieszkańców - nie. Wskazują oni miejsca, które wymagają wizyjnego nadzoru. Problem znają w ratuszu i zapewniają, że system monitoringu jest cały czas doskonalony. Niebawem w mieście pojawią się nowe kamery, także na podczerwień.

Póki, co musi nam wystarczyć to, co mamy, czyli prawie 40 kamer podłączonych do stanowiska obserwacyjnego w komendzie Straży Miejskiej.

- Obsługą monitoringu zajmujemy się od 1 lutego 2015 roku. Wówczas do naszej siedziby przy ul. Karlińskiej zostały przeniesione urządzenia (z policji - dop. red.), gdzie stworzyliśmy dwa stanowiska do obsługi monitoringu - mówi "Miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys.

- Obecnie monitoring obsługuje 10 osób. To osoby bezrobotne zatrudnione w ramach środków z naszego budżetu. Standardowa zmiana czasu pracy osób obserwujących ekrany monitoringu wynosi 8 godzin. Z tym, że po 4 godzinach operatorzy zamienią się miejscami na stanowisku zlokalizowanym w pomieszczeniu dyżurnego komendy.

Jak powiedział nam G. Grondys, obecnie w system monitoringu miejskiego wchodzi blisko 40 kamer, również na podczerwień i w jakości HD. Czy obecnie istniejący system monitoring w Szczecinku sie sprawdza? Z danych udostępnionych nam przez Straż Miejską wynika, że tak.

- W 2018 roku operatorzy ujawnili 993 różnego rodzaju zdarzenia. W 921 przypadkach interweniowały nasze patrole - ujawnia G. Grondys.

- Realizację pozostałych zdarzeń przekazaliśmy innym instytucjom, m.in. Policji, Służbie Ochrony Kolei, Pogotowiu Ratunkowemu czy administratorom wspólnot mieszkaniowych.

W minionym roku 415 ujawnionych zdarzeń dotyczyło spożywania alkoholu w miejscach publicznych, a 236 zdarzeń to przypadki nieprawidłowego parkowania samochodów.

- Operatorzy ujawnili też 106 przypadków zakłócania spokoju i porządku publicznego - dodaje komendant. - Najwięcej takich zdarzeń miało miejsce w okolicy lokali, w których odbywały się dyskoteki. Dzięki szybkim interwencjom strażników udaremniono kilka bójek. Operatorzy kamer ujawnili również 55 zdarzeń dotyczących osób upojonych alkoholem leżących w miejscach publicznych. W niektórych z tych przypadków niezbędna była pomoc lekarska.

- Dzięki kamerom monitoringu miejskiego, strażnicy wielokrotnie zapobiegali eskalacji przemocy fizycznej, do jakiej dochodziło w pobliżu lokali gastronomicznych i sklepów nocnych - ujawnia G. Grondys.

- Operatorzy ujawnili wandali niszczących ławki na Strefie Aktywnego Wypoczynku oraz nowego pomostu przy Zamku. W obu przypadkach sprawcy zostali ujęci i przekazani Policji. Kamery przyczyniły się również do ujęcia osób narkotyzujących się na Mysiej Wyspie. Ujęto ekshibicjonistę onanizującego się na placu zabaw. Nagrania z kamer monitoringu pomogły w ustaleniu i zatrzymaniu sprawcy zniszczenia wiaty przystankowej. Dzięki czujności operatora monitoringu zatrzymano też sprawcę zuchwałej kradzieży sprzętu elektronicznego
z jednego ze sklepów.

- Służyliśmy pomocą Policji, która bardzo często zwracała się do nas o materiał zarejestrowany przez kamery. Obraz z kamer niejednokrotnie przyczynił się do ustalenia sprawców zdarzeń drogowych. Służyliśmy pomocą również mieszkańcom w sprawach, gdzie pomocne okazywały się nagrania monitoringu - podsumowuje komendant G. Grondys.

Na portalu "Miasto z Wizją" na bieżąco informujemy o tych zdarzeniach. Publikujemy również nagrania zarejestrowane przez kamery systemu monitorującego ulice i inne części miasta.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk