Pożar w Muzeum Regionalnym

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 27.02.2018 / Komentarze
Pracownicy zostali ewakuowani. Strażacy ćwiczyli działania ratownicze

Dziś (wtorek 27.02) szczecineccy strażacy ćwiczyli działania ratownicze na wypadek pożaru w Muzeum Regionalnym przy ul. Szkolnej. W ćwiczeniach, oprócz zawodowców, wzięli też udział druhowie z OSP Parsęcko.

Tuż po ogłoszeniu alarmu o zagrożeniu (o godz. 10) pracownicy muzeum zostali ewakuowani z obiektu. Na miejsce przyjechały jednostki bojowe PSP. Strażacy natychmiast przystąpili do rutynowych, w tym przypadku, działań.

- Ćwiczenia polegały między innymi na zapoznaniu strażaków z rozkładem pomieszczeń w obiekcie muzeum - mówi asp. Mirosław Śledź, naczelnik Wydziału Operacyjno - Szkoleniowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.

- Scenariusz ćwiczeń zakładał wybuch pożaru w pomieszczeniu gospodarczym. Pracownik muzeum przed przybyciem strażaków próbował stłumić ogień. To mu się nie udało, został poparzony. Nasze działania polegały na udzieleniu mu pomocy przedmedycznej i ugaszeniu pożaru.

- Procedura w przypadku zagrożenia muzeum zakłada ratowanie najcenniejszych zabytków z naszych zbiorów. Jednak ta procedura jest objęta klauzulą tajności i nic więcej nie mogę w tej kwestii ujawnić - podkreślił Irek Markanicz, dyrektor Muzeum Regionalnego.

- Jednak najcenniejsze jest ludzkie zdrowie i życie. Tym samym nawet najcenniejsze zbiory nie mogą być ratowane kosztem czyjegoś życia. Dlatego, co jest naszą najpierwszą zasadą, w pierwszej kolejności ratujemy życie zwiedzających i pracowników muzeum. W przypadku prawdziwego pożaru na akcję ratowania zbiorów musi wydać zgodę dowódca jednostki ratowniczo - gaśniczej, który kieruje akcją ppoż. Jeżeli taką zgodę uzyskamy, wówczas ratujemy zbiory poprzez ich ewakuację z płonącego budynku.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk