Coraz więcej pijanych na drogach

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 14.03.2018 / Komentarze
Jeden promil "z hakiem" to już norma. Policja apeluje i ostrzega

Idzie wiosna, tradycyjnie szczecineccy policjanci zatrzymują coraz więcej pijanych kierujących, a wśród nie tylko kierowców, ale też motorowerzystów i rowerzystów.

- Ci ludzie nie zdają chyba sobie sprawy z tego, że kierując po pijanemu ściągają niebezpieczeństwo nie tylko na siebie, ale też na innych użytkowników dróg - podkreśla w rozmowie z "Miastem z Wizją" sierż. Ewa Żaglewska, oficer prasowy szczecineckiej policji. 

Policyjne statystyki niepokoją coraz bardziej. Nie ma praktycznie dnia, by „drogówka” nie namierzała pijanych użytkowników dróg. Mało tego, policjanci szacują, że są w stanie – przy bardzo optymistycznym założeniu – zatrzymać i wyeliminować z ruchu drogowego, co najwyżej kilka, kilkanaście procent kierujących „po spożyciu”.

W ubiegłym tygodniu na drogach regionu stróże prawa zatrzymali 5 wstawionych kierujących. Tydzień wcześniej - 6. Może to oznaczać, że w tym okresie szlaki drogowe powiatu szczecineckiego przemierzało kilkudziesięciu napitych szoferów i cyklistów! To bardzo optymistyczne wyliczenia.  

- 32-letni mieszkaniec Białego Boru jadący motorowerem po głównej ulicy miasteczka został zatrzymany przez policjantów z miejscowego posterunku. Dmuchnął w alkomat ponad 1 promil alkoholu. Teraz stanie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat i wysoka grzywna - mówi E. Żaglewska.

Podpadł też kierujący osobowym Fordem 37-letni mieszkaniec Szczecinka, który przemierzał ulice miasta mając w wydychanym powietrzu 1 promil. Pozostali pijani kierujący to "rozrywkowi" rowerzyści.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk