Przewodnia Siła Narodu i miłość bliźniego, czyli witajcie w Nowej Bajce

Przewodnia Siła Narodu i miłość bliźniego, czyli witajcie w Nowej Bajce
Felieton dr Grzegorza Grondysa

Jeśli ktoś myśli, że jest szansa na odwrócenie sytuacji w sejmie przez dyktatorka, to jest w głębokim błędzie.
Proszę postawić się w jego sytuacji. Przez wiele lat oprócz tego, że „ukradł” księżyc, niczego więcej nie zdziałał. W przeszłości, w tym kraju nie posiadał znaczącej pozycji, nikt się z nim nie liczył. Napatrzył się na swojego brata, zazdroszcząc mu pozycji, znaczenia. Zazdrościł również innym. Na przykład tego, że nie był internowany. Jeśli w stanie wojennym bawił się „bibułą” schowany w mamusinej szafie, to, po co miał być internowany? Teraz może od nowa napisać historię.
Przez ostatnie osiem lat nie miał w tym kraju czegoś istotnego do powiedzenia. Nikt nie chciał go słuchać.
Jak on musi być sfrustrowany! Jak on musi nienawidzić wszystkiego i wszystkich, którzy do tej pory rządzili albo coś znaczyli. Co on ma do stracenia? Życie o boku kota?
Niczego dobrego po Przewodniej Sile Narodu sterowanej przez takiego dyktatorka nie należy się spodziewać. Jeśli ktoś ma wątpliwości to gwarantuję, że będzie jeszcze gorzej.
Kłamstwo powtarzane tysiące razy staje się prawdą. Przecież, wszystkiemu winna jest opozycyjna hołota. Już nawet nie drugim sortem jesteśmy, ale hołotą. Słowa miłości bliźniego wypowiadane ustami wybrańca narodu z PiS.
Na dokładkę wylewająca się hipokryzja w komentarzu szczecineckiej „wybrańczyni” narodu tej samej opcji. Gdy wcześniej w Szczecinku nie wyrażono zgody na nagrywanie prac jednej z komisji rady miasta, to był krzyk a teraz w sejmie należy wszystkie media wyrzucić, zostawić tylko te prawdziwe, narodowe. Sama zresztą też przeprowadziła selekcję, z którymi mediami zechciała rozmawiać.
A co do cytatów, to też służę: o robieniu łomotu, o szykowaniu szubienic o wsadzaniu do kryminału. Może trzeba podać, kogo cytuję? Niestety, wsadzanie do kryminału z wyimaginowanych powodów jest proste, dajcie człowieka a paragraf się znajdzie. Proponuję zapytać jak to jest Waszego genialnego prokuratora. Łomot i szubienice przy spec służbie MON też mogą się zdarzyć.
Po co ma opozycja „szczekać”? Należy zablokować drzwi, nie wpuścić ich na salę obrad i nie pozwolić na uczestniczenie w obradach sejmu, zadawania pytań, głosowania. TO JEST PRAWDZIWA DEMOKRACJA!
Do niedawna myślałem, że takie sceny mogą się rozgrywać tylko w krajach trzeciego świata! Dzisiaj spadliśmy do poziomu tych krajów.
Obecnie spotykam się z głosami całkiem postronnych osób, które mają pretensję, że zamiar organizacji protestu przy pomniku Marszałka nie był wcześniej odpowiednio nagłośniony. Żałują, że ich tam nie było. Następny protest w Szczecinku tak jak i w całej Polsce będzie jeszcze liczniejszy. Gwarantuję, że osoby, które przyjdą to nie tylko dyrektorzy i prezesi a emeryci, nauczyciele, byli żołnierze, zwykli pracownicy.
Grzegorz Grondys
Foto: plotek.pl