Szpital ma problem z nocną opieką

  • Tv
  • Aktualności
Miasto z Wizją / 20.01.2020 / Komentarze
Doktor Paweł Szycko: Z panem starostą jesteśmy w trakcie rozmów jak zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne pacjentów

Szczecinecki szpital od jakiegoś czasu zmaga się z różnego rodzaju trudnościami, zwłaszcza finansowymi, ale również kadrowymi, jak brakiem porozumienia i równorzędnego dialogu pomiędzy współwłaścicielami placówki, czyli powiatem i miastem. Teraz władze szpitala stanęły przed kolejnym problemem. Mianowicie chodzi o zabezpieczenie nocnej i świątecznej opieki medycznej dla mieszkańców naszego powiatu. Dotychczas w godzinach wieczornych i nocnych oraz w dni świąteczne po lekarską pomoc mogliśmy udać się do przychodni Podimedu przy ul. Kilińskiego. Spółka, będąca od 2017 r. podwykonawcą realizującym to zadanie dla szpitala, w ostatnim czasie wypowiedziała umowę na świadczenie tego typu usług. Powodem jest brak lekarzy, którzy chcą regularnie obejmować nocne i świąteczne dyżury. Brak takiej usługi dla pacjentów oznacza „wypadnięcie” naszej lecznicy z sieci szpitali.

Do problemu odniósł się starosta Krzysztof Lis w „Programie Samorządowym Powiatu Szczecineckiego”, emitowanym na portalu iszczecienk.pl: - Nocna i świąteczna opieka musi funkcjonować codziennie przez okrągły rok od godz. 18 do godz. 7 rano oraz w niedziele i święta. W grudniu pan Paweł Szycko powiadomił nas o wypowiedzeniu umowy, ponieważ jest coraz większy problem z zabezpieczeniem tych dyżurów. W dużej mierze faktycznie on sam realizuje te dyżury. Od 1 marca niby istnieje potencjalne zagrożenie dotyczące nocnej i świątecznej opieki. Ja spotkałem się z panem prezesem już dwukrotnie. Uważam, że możemy w tej sprawie ustalić pewne zasady dalszego funkcjonowania i w mojej opinii nie powinno być żadnego zagrożenia dla tego świadczenia. Gdyby pewne warunki nie zostały spełnione, to pan Paweł Szycko zapewnił mnie i panią prezes szpitala, że jest w stanie odstąpić od terminu 1 marca i przesunąć go o jakiś czas po to, żeby taka obawa o zabezpieczeniu tej nocnej i świątecznej opieki nie miała miejsca.

Głos w tej sprawie zabrał też prezes Podimedu, doktor Paweł Szycko. - Kwestia wypowiedzenia przez PODIMED umowy na nocną i świąteczną opiekę lekarską wynika z braku lekarzy chcących dyżurować. Z panem starostą jesteśmy w trakcie rozmów jak zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne pacjentów i poszukujemy rozwiązań problemu nocnej pomocy w atmosferze wzajemnego zrozumienia. Osobiście deklaruję dołożenie starań, mających służyć temu, aby nasz szpital nie wypadł z sieci szpitali.

Zawirowania wokół nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej skomentował również radny Sejmiku Zachodniopomorskiego Jakub Hardie-Douglas:

- Należy się zatem cieszyć, iż wypowiedzenie szpitalowi umowy przez Podimed na prowadzenie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej nie jest retorsją i konsekwencją rozwiązania umowy na pracownie USG. Patrząc na to co się dzieje w szpitalu z pewnego dystansu, widzi się jednak pewien niepokojący modus operandi Pana Starosty i konsekwentną politykę niszczenia relacji z drugim wspólnikiem jakim jest miasto. W tej sytuacji trudno o optymizm. Szczerze jednak liczę, że przynajmniej palący problem jakim jest zagwarantowanie pacjentom dobrych warunków nocnej i świątecznej opieki zostanie przez Panów skutecznie rozwiązany. I oby rozwiązywanie tego problemu odbyło się to w atmosferze wzajemnego zrozumienia.Tego życzę Panom i naszym mieszkańcom - mówi J. Hardie-Douglas.

Do tematu z pewnością jeszcze powrócimy.

Tekst: Marzena Góra

Foto: Sławomir Włodarczyk

Wideo: iszczecinek.pl