Dron przyleci do Szczecinka

  • Tv
  • Aktualności
Miasto z Wizją / 10.10.2018 / Komentarze
Wiceburmistrz Daniel Rak: Zdecydowaliśmy o zakupie latającego laboratorium

Na początku września ratusz ogłosił przetarg na zakup drona ze stacją pomiarową oraz głowicą hybrydową. Właśnie otwarto oferty. Najkorzystniejszą w wys. 167 446 zł złożyła firma USM z Lublina, producent m.in. Systemu Obserwacji i Wspomagania Analizy Powietrza "SOWA". Miasto zdecydowało o zakupie latającego laboratorium.

- Rozstrzygnęliśmy już postępowanie przetargowe, lada dzień zostanie podpisana umowa - ujawnia "Miastu z Wizją" wiceburmistrz Daniel Rak. - Pragnę w tym miejscu podkreślić, że to nie jest ogólnie znany dron do robienia zdjęć czy filmów. To mobilne urządzenie do monitorowania zanieczyszczeń powietrza. Posiada pełny zestaw urządzeń laboratoryjnych.

- Zakup drona to kontynuacja przez miasto całego zestawu działań proekologicznych. Wcześniej przy finansowym udziale Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska prowadziliśmy program KAWKA, polegający na likwidowaniu małych domowych kotłowni czy pieców kaflowych. W ciągu ostatnich czterech lat na terenie miasta, przy współudziale mieszkańców, zlikwidowaliśmy ponad 1370 domowych palenisk w 260 budynkach. To przyniosło nam wymierne korzyści. Przede wszystkim pozwoliło w znaczny sposób ograniczyć emisję pyłów PM10 i PM2,5 do atmosfery. W realizację KAWKI zainwestowaliśmy 13 mln zł. Niestety, PiS KAWKĘ zlikwidował. Teraz Morawiecki kombinuje jakby tu wrócić z jakimś programem.  

By zakup drona stał się możliwy Rada Miasta podjęła uchwałę o zaciągnięciu długoterminowej pożyczki w wysokości 42 170 zł w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za tym działaniem szło dofinansowanie z funduszu na poziomie 25 proc. kosztów zakupu drona. Tym samym z miejskiej kasy na to przedsięwzięcie wydamy mniej złotówek.

Z „usług” drona będą mogłyby korzystać także miejskie spółki oraz służby mundurowe, a samo urządzenie cechuje szeroki wachlarz możliwości.

– Przy pomocy takiego urządzenia, umieszczając na nim kamerę termowizyjną, na przykład MEC może badać przecieki w instalacjach liniowych, a PWiK obserwować, biorąc pod uwagę różnicę temperatur, zrzuty do deszczówki jakichś  nielegalnych ścieków – powiedział na sesji burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.

- Dron może być także wykorzystywany do obserwacji z powietrza i poszukiwań nielegalnych wysypisk śmieci. Z kolei policja może przy jego pomocy przeszukiwać teren podczas akcji poszukiwawczych osób zaginionych. Urządzenie może być również wykorzystywane do monitorowania jakości powietrza i reagowania na podejrzenia nielegalnego spalania odpadów niedozwolonych w domowych paleniskach. Latające laboratorium pozwoli w niespełna minutę poznać skład danej próbki, sprawdzając m.in. poziom benzo(a)pirenu czy pyłu PM10. Tych zastosowań jest naprawdę bardzo dużo i myślę, że to jest przyszłość. Często jesteśmy w tej awangardzie i podejmujemy pewne decyzje przed innymi miastami. Ale też kilka miast już zakupiło na swój użytek drona.

Inwestycja nosi nazwę: "Zakup drona wraz ze stacją pomiarową oraz głowicą hybrydową". Ratusz ściśle określił warunki techniczne urządzenia. Sprzęt musi być fabrycznie nowy, nie starszy niż z 2018 r. z wymiennymi śmigłami wyposażony m.in. w głowicę stabilizującą z silnikami bezszczotkowymi (gimbal), umożliwiającą łatwy montaż poszczególnych modułów tj. kamery wizyjnej, kamery termowizyjnej. Kamery muszą posiadać możliwość przesyłu obrazu do stanowiska komputerowego w dowolnej lokalizacji na terenie miasta.

Tekst: Sławomir Włodarczyk

Wideo: PCD24

Foto: www inverse com